Woda spływając z pobliskich wzgórz, przepływa przez najniżej położone podwórka wzdłuż drogi i zabiera z sobą wszystko. Także szamba. - Potem płynie szarobura ciecz. Strach w to wejść, a jest to nieuniknione po każdym deszczu - podkreśla Beata Poczęsna.
Mieszkańcy od wielu lat walczą o wybudowanie kanalizacji deszczowej wzdłuż drogi. Osiedle domków jednorodzinnych przy ul. Wyzwolenia jest największym w Wolbromiu, a ciągle powstają tu nowe budynki. Ta rozbudowa także przyczynia się do pogorszenia sytuacji. Kiedyś wzdłuż drogi był głęboki rów. Zniknął pod zabudowaniami. Po dużych deszczach drogą nie da się przejechać nawet samochodem.
- Nasze głosy o pomoc trafiają w próżnię - mówi Zygmunt Bilski, pokazując sterty pism, które w sprawie drogi mieszkańcy wysyłali do gminy. Niektóre z nich mają po kilkanaście lat. Jan Łaksa, burmistrz gminy Wolbrom zapewnia, że zna problem.
Gmina w tym roku starała się o 2 miliony złotych dotacji ze "schetynówek" na całkowity remont drogi. Sama miała dołożyć drugie tyle. Nie dostała pieniędzy. - Teraz będziemy starać się o pieniądze z innych zródeł - zapewnia burmistrz Łaksa. Niezależnie czy gminie uda się dostać dofinansowanie i tak zamierza od wiosny ruszyć z pracami. - Odwodnienie tej ulicy jest jednym z priorytetów.
Mieszkańcy ulicy trzymają włodarza za słowo.
Wybierz małopolską miss internetu. Zobacz zdjęcia pięknych dziewczyn!
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Okolice Krakowa: usiłował uprowadzić 9-letnią dziewczynkę
Maciej Szumowski stał się legendą. Idź jego drogą. Wejdź na szumowski.eu