https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wszyscy szukają Marzeny Siemek

Magdalena Balicka
archiwum
Pogłoski, że 28-letnia Marzena Siemek z Trzebini odnalazła się, są nieprawdziwe. Dziewczyna nadal jest poszukiwana przez policję i bliskich. Wyszła z mieszkania na osiedlu Gaj w środę o godzinie 11 i do tej pory nie wróciła. Nie wzięła ze sobą ani telefonu komórkowego, ani dokumentów.

Policjanci od czwartku przeczesują teren, przeglądają miejski monitoring i przesłuchują znajomych kobiety. - Póki co, bezskutecznie. Nie poddajemy się jednak i wierzymy, że Marzena znajdzie się cała i zdrowa - informuje Robert Matyasik, rzecznik chrzanowskiej policji. Dementuje plotki, które pojawiły się w komentarzach internautów na portalu "Gazety Krakowskiej" i sugerowały, że trzebinianka nie żyje.

Zaginiona ma 165 cm wzrostu, waży około 48 kilogramów. Ma długie, ciemne włosy i brązowe oczy. Wychodząc z domu była ubrana w brązową bluzę z kapturem i buty sportowe marki Nike.

- W poniedziałek miała zacząć pracę jako fizjoterapeutka. To miała być pierwsza jej praca po półtorarocznej przerwie, którą spędziła na bezrobociu - mówi Alina Siemek, matka Marzeny. Błaga wszystkich, by pomogli odnaleźć jej córkę.

Każdy, kto może w tym pomóc, powinien dzwonić na policję pod numer 32 612 13 84 lub alarmowy - 112.

Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj już dziś!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Komentarze 33

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
m
G
Gość
Hh
B
B
.
o
ona
Tylko szkoda,że zorientował sie po 3 latach znajomości.... żałosne!
J
Ja
Może to Alan przyczynił się do Jej śmierci?? Wystarczy spojrzeć na Jego profil na FB - zero przejęcia tematem, wypisuje jakieś głupoty.
PS. Ciało dziewczyny ponoć odnaleziono. Ktoś to może potwierdzić?
a
aaa
popaprancy mieszkaja w gaju zygac mi sie chce tym osiedlem
d
darus
nie zyje
e
emu
A taki był zakochany,świata poza nią nie widział.
k
ktoś
No cóż,przyszła kryska na Matyska.Trudno zaakceptować kobiecie,która zawsze chciała być w centrum męskiego zainteresowania fakt porzucenia.Charakterek miała paskudny.Ten ostatni facet ... w końcu ją przejrzał.
j
jaro
może tak chciała może tak wybrała albo gdzieś się bawi albo ....... domysły nic tu nie dadzą czas przyniesie odpowiedź rodzina będzie albo płakać albo się cieszyć wyzywając ją że sobie żarty z nich zrobiła nie dając znaku życia .
Zresztą kto by nie chciał się dowiedzieć co będzie gdy znikniemy, kto będzie za nami tęsknił i nas szukał a kto nas oleje, fałszywych przyjaciół każdy ma mnóstwo nawet w najbardziej bliskim otoczeniu o czym się przekonałem sam i nie jeden się przekona jeszcze ,nawet w rodzinie są osoby przez które nie jeden by chciał albo sobie albo komuś coś zrobić a społeczeństwo w wielkim stresie żyje na dzień dzisiejszy.Chwalić odważnych!!
z
znajoma
porazka!!!!! co ty piszesz !!!!!!!
z
znajoma
mam caly czas nadzieje ze bedzie cala i zdrowa ,najgorsze te plotki ,insynuacje poco to !!!!!!ale w gaju wszyscy lubia dodawac wyolbrzymiac porazka !!
m
matrix
A może się z kimś spotkała w sprawie innej pracy i ktoś ją oszukał i uwięził ? Albo gdzieś pracuje ?Może kogoś poznała i z nim mieszka?
g
gaj
tu nie chodzi o to czy ja ktos zostawil czy nie jej psychika sobie nie radzila z problemami dnia codziennego ,wsystko narastalo coraz bardziej a sytuacja z chlopakiem dolozyla oliwy do ognia,nie ma co miec pretensji do faceta ani do niej sami nie wiemy co w nas siedzi co nam moze do glowy wpasc u nas problem depresji jest malo znany a zycie za szybko plynie i to sa skutki,trzeba miec nadzieje ze dziewczyna sie odnajdzie
p
podpis.
ach ten Alanek
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska