Wszystkie mecze ekstraklasy bez publiczności. Najbliższe w Krakowie to Cracovia - Jagiellonia i Wisła - Legia Warszawa

Szczególnie ucierpi Wisła, która z trudem wiąże koniec z końcem, a mecz z liderem ekstraklasy mógł przyciągnąć na trybuny przy Reymonta komplet. Wprawdzie do 22 marca zostało jeszcze niemal dwa tygodnie, ale wątpliwe, by do tego czasu ustapiła epidemia koronawirusa.

Lech Poznań szacuje, że straty związane z brakiem publiczności na meczu z Legią wyniosą ok. 2 mln zł. Stadion w Krakowie jest mniejszy, ale i tak klub musi się liczyć z uszczupleniem budżetu o co najmniej milion złotych. Samo wynajęcie stadionu od miasta kosztuje ponad 100 tys. zł (pytanie warte rozważenia - czy w nadzwyczajnej sytuacji miasto obniży opłatę za obiekt na ten mecz?). Zarazem klub nie będzie musiał opłacać służb porządkowych.

To samo dotyczy Cracovii podczas najbliższego, niedzielnego spotkania z Jagiellonią. Na trybuny przy Kałuży przychodzi regularnie po kilka tysięcy osób.

Kibice Wisły już mobilizują się w sieci, by zamiast biletów kupować cegiełki, które nieco zniwelują klubowi straty. "Stwórzmy wirtualny stadion!" - zachęca jeden z nich na Twitterze.

Inni fani zwracają jednak uwagę, że pieniądze to jedno, ale drużyny Michała Probierza i Artura Skowronka zostaną także pozbawione znaczącego wsparcia z trybun.

Kibice Wisły nie pojadą także na najbliższy, sobotni mecz z Piastem Gliwice, na który wykupili blisko dwa tysiące biletów.

We włoskiej Serie A rozgrywki są zawieszone, ale mecze w Polsce mają się odbywać zgodnie z planem, także dzisiejszy Cracovii w ramach ćwierćfinału Pucharu Polski w Tychach.

Bez publiczności odbędą się także najbliższe spotkania w niższych klasach rozgrywkowych. W I lidze 13 marca Puszcza Niepołomice podejmuje Chojniczankę Chojnice, a dzień później Bruk-Bet Termalica Nieciecza Wigry Suwałki. Natomiast Sandecja podejmie w Nowym Sączu Radomiaka 21 marca. Tego samego dnia w II lidze Garbarnia zagra u siebie z Górnikiem Polkowice.

W III lidze 14 marca Jutrzenka Giebułtów zmierzy się w Zabierzowie z Koroną II Kielce, a Podhale Nowy Targ z Hetmanem Zamość. Hutnika czeka dzień później wyjazd do Sandomierza na mecz z miejscową Wisłą.

W najbliższy weekend ruszają w Małopolsce także rozgrywki w IV lidze (grupa wschodnia i zachodnia).

Jednak we wtorek po południu minister sportu Danuta Dmowska-Andrzejuk zarekomendowała w ogóle odwołanie wszystkich imprez sportowych, w tym także najmniejszych. Możliwe więc, że teraz organizatorzy zaczną je kolejno odwoływać. Będziemy o tym informować na bieżąco.

Zbigniew Boniek zapowiedział, że na czwartek zwołuje nadzwyczajne posiedzenie zarządu PZPN, które może podjął uchwałę o zawieszeniu lub wręcz natychmiastowym zakończeniu rozgrywek ekstraklasy. - Trzeba mieć plan, co w takiej nadzwyczajnej sytuacji zrobimy z ligą. Kto mistrzem, kto spada, kto awansuje. Sytuacja jest tak poważna, że Włochy, w których futbol jest religią zamknęły rozgrywki. Jesteśmy w Europie, musimy się liczyć, że u nas będzie podobnie - powiedział prezes PZPN.

Sportowy24.pl w Małopolsce