Konrad Berkowicz już kilka razy kandydował na prezydenta Krakowa. Pięć lat temu był drugi na liście w wyborach do Parlamentu Europejskiego, wystawionej w naszym okręgu przez Nową Prawicę Janusza Korwin Mikke. Wtedy jedynkę na niej miał były wiceprezydent Krakowa Stanisław Żółtek i to on został europosłem, który teraz zamierza wystartować pod szyldem partii Polexit.
Konrad Berkowicz nie obawia się takiej konkurencji. Twierdzi, że Konfederacja Korwin, Liroy Braun Narodowcy to jedyna wiarygodna siła eurosceptyczna. Uważa, że choć sondaże nie dają jej większych szans, to i tak odniesie sukces w eurowyborach. Średnia z ostatnich sondaży dla naszej koalicji to ponad 4 procent. Pięć lat temu mieliśmy 3 procent, a zdobyliśmy ponad 7 – podkreśla Berkowicz. I zapewnia, że startuje w wyborach do Parlamentu Europejskiego, by rozwalić Unię Europejską od środka.
Nazwiska pozostałych kandydatów na razie nie są znane. Berkowicz zapewnia, że wkrótce zostaną zaprezentowane, a lista jest już praktycznie dopięta. Z drugiej strony twierdzi, że pod listą zbierane są podpisy. A to oznacza, że choć nie ma pewności pełnego składu kandydatów, konfederacja narodowców zbiera już podpisy pod listą.
POLECAMY - KONIECZNIE SPRAWDŹ:
FLESZ: Nauczyciele nie rezygnują ze strajku
