FLESZ - Polacy łatwiej i szybciej będą mogli się zaszczepić
- Dokonaliśmy podsumowania realizacji inwestycji. Kary w tym przypadku okazały się znaczące. Ta inwestycja dla miasta była jedną z kluczowych. Po podliczeniu opóźnienia naliczyliśmy maksymalną karę jaką przewidywał kontrakt, czyli 30 proc. jego kwoty. Będą one od wykonawcy egzekwowane - informował kilka dni temu Marcin Hanczakowski dyrektor Zarządu Dróg Miasta Krakowa.
Jak informowaliśmy, karę za zwłokę w zakończeniu robót (130 dni) wyliczono na 24,4 mln zł. Do tego doszła kara za nieterminowe płacenie podwykonawcom i wartość płatności bezpośrednich podwykonawcom - 5,3 mln zł. Łącznie ZDMK naliczył więc kary w wysokości blisko 30 mln zł, ale z uwagi na zapis o 30-procentowej granicy kar, od wykonawcy będzie dochodzić łącznej kary w kwocie 28,2 mln zł. Do tego ZDMK wstrzymał do wyjaśnienia płatności za płyty torowe w wysokości 430 tys. zł.
Modernizacja ul. Krakowskiej wraz z mostem Piłsudskiego, która rozpoczęła się pod koniec marca 2019 roku, zgodnie z pierwotnym harmonogramem miała zakończyć się w styczniu 2020 roku. Termin ten był jednak wielokrotnie przekładany.
Tramwaje na ul. Krakowską wróciły dopiero na początku lipca 2020 roku, a samochody mogły wrócić na ul. Krakowską kilka miesięcy później. W między czasie na placu budowy pojawiały się kolejne problemy.
Na przyczyny opóźnień wykonawca prac wskazywał lockdown spowodowany pandemią COVID-19 (wiosną na czas nie dotarły materiały z Włoch, były też ubytki kadrowe, ponieważ część pracowników z Ukrainy opuściło Polskę), jak również m.in. odkrycia archeologiczne, których dokonano podczas robót, co za każdym razem wymagało wstrzymania prac związanych z przebudową drogi, do czasu przeprowadzenia stosownych działań konserwatorsko-archeologicznych.
Z kolei urzędnicy z ZDMK mieli wiele zastrzeżeń nie tylko do tempa, ale też jakości wykonywanych prac. Jedne z zarzutów dotyczyły jakości wykonania płyt torowych.
Kraków. Wielka fuszerka na ulicy Krakowskiej. Nowe ustalenia [ZDJĘCIA]
Ostatecznie tego elementu wykonawca jednak nie będzie poprawiał, obniżone ma zostać jego wynagrodzenie – w związku z uchybieniami w realizacji tego elementu (jest on użyteczny, jednak wykonany poniżej oczekiwań miasta).
Trakcja S.A., jako generalny wykonawca przebudowy ulicy Krakowskiej, nie zgadza się w całości z próbą naliczenia przez Zarząd Dróg Miasta w Krakowie kary umownej.
Poniżej oświadczenie spółki:
"Trakcja S.A. potwierdza, iż wszystkie roboty budowlano-montażowe zostały wykonane przed terminem umownym, projekt został przejęty przez Zamawiającego przed terminem umownym i jest użytkowany bezusterkowo od września 2020. Opóźnienie w spływie mapy geodezyjnej z Ośrodka Kartograficznego, spowodowane najprawdopodobniej przyczynami Covid-owymi nie było zależne od naszej Spółki, nie jest elementem robót i nie może być podstawą do próby naliczenia jakichkolwiek kar, a zwłaszcza kar w gigantycznej kwocie 28 mln zł.
W ocenie Zarządu Spółki dalsze próby eskalacji konfliktu i próby wstrzymywania wymagalnych należności z faktur dla Trakcja S.A. przez Zamawiającego mogą zakończyć się utratą znaczących środków z dofinansowania unijnego dla tego kontraktu i Miasta Krakowa, jednocześnie wciąż biegną ustawowe odsetki za opóźnioną płatność, które obciążają Zamawiającego.
W związku z pojawieniem się nieprawdziwych informacji, dotyczących rzekomych podstaw nałożenia na Trakcję, bezpodstawnych kar umownych, Zarząd Trakcji podejmuje zdecydowane kroki prawne, celem ochrony interesów przedsiębiorstwa i akcjonariuszy, a także dobrego imienia Spółki. Jednocześnie Zarząd Trakcji S.A. jest wciąż otwarty na konstruktywny dialog z Zarządem Dróg Miejskich w Krakowie oraz z miastem Kraków w celu wyjaśnienia zaistniałej sytuacji".
W ZDMK przekonują z kolei, że "terminem zakończenia zadania jest data zgłoszenia do odbioru końcowego co nastąpiło pod koniec lutego 2021 i było podstawą do naliczenia kary umownej".
- Zgodnie z porozumieniem podpisanym między ZDMK a wykonawcą termin płatności ostatniej faktury został prolongowany do 14 maja, stąd nie może być mowy o naliczeniu przez Trakcję odsetek od tej faktury. W tym czasie badane są wątpliwości prawne odnośnie sposobu rozliczenia kary dla Wykonawcy - czy przepisy około COVIDOWE pozwalają wstrzymać płatność wykonawcy, czy też należy je wypłacić, a następnie dochodzić zapłaty kar. Dotychczas za realizację prac otrzymał on środki w wysokości ok. 74 mln zł - podkreślają w ZDMK.
Koszt całej inwestycji to z kolei około 94 mln zł.
- Krakowskie absurdy budowlane. Deweloper płakał, jak to wymyślał
- Najdroższe psy. Oto rasy, za które trzeba zapłacić najwięcej
- Drewniane domki do kupienia w Małopolsce do 200 tys.
- Miss Małopolski. One walczą o sławę i koronę miss!
- Centrum Krakowa czeka rewolucja. Planują ulice, ogrody i park kolejowy z rowerostradą
- Termy z basenem na stadionie Wisły są już gotowe. Byliśmy w środku
