https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wyniki wyborów samorządowych 2018 w Tarnowie. Decydujący pojedynek jeszcze przed Ciepielą i Koprowskim

Łukasz Winczura
Paweł Chwał
Wyniki wyborów 2018 w Tarnowie: Historia jednak lubi się powtarzać. Szczególnie jeśli chodzi o walkę o najważniejszy fotel w Tarnowie. Podobnie jak przed czterema laty, o rządy w mieście powalczą Roman Ciepiela (Koalicja Obywatelska) i Kazimierz Koprowski (Prawo i Sprawiedliwość).

Wyniki wyborów samorządowych 2018. Sprawdź, kto wygrał

Wyniki wyborów samorządowych w Małopolsce

Identycznie jak w 2014 roku zwycięsko z pierwszej rundy wychodzi Ciepiela. Z tym że wówczas jego przewaga nad konkurentem z prawej strony sceny politycznej wynosiła ledwie 7,67 proc. W dogrywce Ciepiela wygrał o włos.

Teraz ta różnica nieco się powiększyła. Wynosi 9,15 proc., czyli dokładnie 3964 głosy.

W niedzielę, 4 listopada, walka zapowiada się pasjonująco. Decydująca o zwycięstwie może być frekwencja.

Ostrożny optymizm

Ciepiela był uważany za faworyta pierwszej tury. Przynajmniej tak wynikało z sondażu, który został przeprowadzony na zlecenie „Gazety Krakowskiej” i „Dziennika Polskiego”. Notował w nim 42 proc. poparcia. Finalny wynik miał lepszy tylko o 0,67 proc. Poparło go 18 496 osób. Jest ostrożny w ocenie własnych szans. Pytany o komentarz, starannie waży każde zdanie. Najpierw dziękuje za każdy głos, później próbuje puszczać oko do tych, którzy pozostali w grze.

- Jestem otwarty na współpracę z każdym. To zresztą zawsze było mottem przewodnim mojej działalności samorządowej. Mieszkańcy to zauważyli i odrzucili podziały - mówi pojednawczo.

Przez najbliższe dwa tygodnie Ciepiela zamierza skupić się na pracy. Specjalnie dynamizować kampanii nie zamierza.

- Wierzę, że wygra program, który proponuję - uważa.

Nic się jeszcze nie wyjaśniło

Kazimierz Koprowski uważa, że sprawa prezydentury w Tarnowie dla prawicy nie jest wcale przegrana. A z wyników, które osiągnął w niedzielę, jest bardzo zadowolony.

Przypomnijmy, jego licznik zatrzymał się na liczbie 14 532 głosy.

- Najpierw uprzejmie dziękuję za każdy głos. Mój wynik jest lepszy od tego, który osiągnąłem w ostatnich wyborach. Teraz trzeba będzie rozsądnie ułożyć kampanię w II turze. I szukać porozumienia. Po prostu zakasujemy rękawy i jeszcze mocniej pracujemy - mówi. Z naszych informacji wynika, że już rozpoczyna spotkania polityczne.

To kogo poprą przegrani?

Na razie swojego faworyta w II turze ma jedynie SLD. Sławomir Błaszczak, który uzyskał 995 głosów (2,29 proc.), stwierdza wprost:

- Oczywiście, że poprzemy Ciepielę, bo uważamy, że PiS działa na szkodę Tarnowa.

Mimo fatalnego wyniku Błaszczak nie żałuje swojego startu. I widzi pozytywy prezentacji SLD na forum tarnowskim.

- Pokazaliśmy, że istniejemy. Mieliśmy skromny budżet, a skreślanie nas było przedwczesne - mówi.

Jednoznacznych deklaracji odnośnie poparcia w II rundzie unikają Tomasz Olszówka (Nasze Miasto Tarnów) i Seweryn Partyński. Pierwszy uzyskał 7351 głosów (16,96 proc); drugi - 1962 głosy (4,54 proc.).

- Traktuję tę kampanię jako zasiane ziarno, które za czas jakiś zakiełkuje. Co do poparcia, uzyska je ten, kto zechce realizować nasz program - zaznacza Partyński.

- Najważniejsze jest nie zmarnować potencjału, który udało nam się wykrzesać z mieszkańców. Jesteśmy stowarzyszeniem pluralistycznym, otwartym na dialog - kończy Olszówka.

Wybory samorządowe 2018: Rada Miejska XXX[WYNIKI WYBORÓW]

Głosujący w wyborach samorządowych 2018 decydowali o tym, kto zostanie członkiem rad gmin, miast, powiatów, sejmików wojewódzkich, a także rozstrzygną, kogo zobaczymy w roli wójtów, burmistrzów oraz prezydentów miast.

Wybory samorządowe 2018 - termin wyborów:

  • I tura - 21.10 (niedziela)
  • II tura - 4.11 (niedziela)

Wybory samorządowe 2018. Kogo wybieramy?

W wyborach samorządowych wybieramy członków do:

  • rad gmin
  • rad powiatów
  • sejmików wojewódzkich

Wybory samorządowe 2018: na kogo jeszcze głosujemy:

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

T
Tarnowianka
Koprowski jest szansą dla Tarnowa, zmiana dobrze zrobi. Wolisz marsze tęczowe?, byle nie powtórka z Warszawy
x
xyz
Kazimierz Koprowski można wręcz powiedzieć że to katolicki ekstremista, jego kariera począwszy od wykształcenia, opiera się na mocnych kontaktach z kościołem, tym samym kościołem który ukrywa swoje świństewka pedofilskie. Jak taki człowiek może być obiektywny dla wszystkich tarnowian. Pokazał w radzie miasta że nepotyzm i ograniczanie swobody wypowiedzi, to są metody tego poddanego piSSu.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska