Gdyby człowiek zawsze wykonywał zawód zgodny ze swoim wykształceniem, Günter Grass pewnie zostałby plastykiem, a nie pisarzem. Laureat literackiej Nagrody Nobla z 1999 roku otrzymał bowiem gruntowne akademickie wykształcenie artystyczne na wyższych uczelniach w Düsseldorfie (gdzie studiował m.in. obok Josepha Beuysa) i w Berlinie. W późniejszych latach został rektorem obu placówek.
Grass plastyką zajmował się przez całe życie: rysował, rzeźbił, tworzył grafiki. Jego twórczość nie jest prostą ilustracją prozy, ale jej dopełnieniem, wizualizacją pojęć i motywów, które wykorzystywał w swoich powieściach. Grass tworzył portrety, pejzaże, martwe natury, rysował zwierzęta i codzienne przedmioty, które jednak nigdy nie są tym, czym w pierwszym odczuciu się wydają. Autor „Blaszanego bębenka” ociera się o surrealizm, wykorzystując proste motywy do formułowania wypowiedzi na uniwersalne tematy.
Wystawa składa się z 17 sygnowanych litografii oraz czterech rzeźb. Wszystkie pochodzą ze zbiorów Gdańskiej Galerii Güntera Grassa, będącej depozytariuszem jego spuścizny. Z okazji 90 - rocznicy urodzin artysty Galeria przygotowała wystawę, która odbywa tournée po Polsce. Krakowski pokaz to jej finał, wcześniej publiczność mogła oglądać grafiki i rzeźby Grassa w Warszawie, Białymstoku, Wrocławiu i Opiniogórze.
Wystawę „Günter Grass - kolekcja gdańska w drodze” można oglądać do 15 grudnia, w galerii Domu Norymberskiego (ul. Skałeczna 2), od wtorku do niedzieli w godz. 12-17. Ekspozycji towarzyszy katalog wszystkich prac autora znajdujących się w gdańskiej kolekcji.