Coraz więcej osób aktywnych fizycznie – zarówno zawodowców, jak i amatorów – decyduje się na laserową korekcję wzroku. Nic dziwnego: wyraźne widzenie bez okularów i soczewek to nie tylko komfort i wygoda, ale przede wszystkim bezpieczeństwo i swoboda działania. W sporcie każda sekunda, każdy szczegół i szybka decyzja mogą przesądzić o sukcesie.
O tym, dlaczego tak wielu pacjentów mówi: „To była najlepsza decyzja w moim życiu”, oraz jak wygląda cały proces od kwalifikacji do pełnego powrotu do aktywności, rozmawiamy zdr n. med. Barbarą Czarnotą-Nowakowską, specjalistką okulistyki i Dyrektor Chirurgii Refrakcyjnej w Optegra,która każdego dnia pomaga pacjentom odzyskać ostrość widzenia i pewność siebie.
R: Pani Doktor, czy laserowa korekcja wzroku może poprawić wyniki sportowe?
Ekspert Optegra: Może – choć nie bezpośrednio. W sporcie, szczególnie tym wyczynowym, liczy się każdy detal. Wyraźne widzenie zwiększa szybkość reakcji, poprawia orientację w przestrzeni, pozwala lepiej oceniać dystans, unikać przeszkód. W wielu dyscyplinach sportowych to ogromna przewaga. Widzimy to zwłaszcza u osób, które po zabiegu po raz pierwszy trenują bez okularów czy soczewek – różnica jest dla nich wyraźna i bardzo motywująca. Laserowa korekcja wzroku to rozwiązanie, które pozwala skupić się na tym, co naprawdę ważne – formie, technice, rytmie. Bez kompromisów.
R: Jak wygląda laserowa korekcja wzroku u osób aktywnych? Czy trzeba się na długo wyłączać z treningów?
Dr n. med. Barbara Czarnota-Nowakowska: Zabiegi takie jak SMILE® czy FemtoLASIK to procedury nowoczesne, bezpieczne i precyzyjne. Zabieg trwa około 15 minut, sam laser działa przez kilkanaście sekund. Powrót do codziennej aktywności jest bardzo szybki – wielu naszych pacjentów już po kilku dniach wraca do lekkich treningów. Oczywiście każda sytuacja jest indywidualna, dlatego przed zabiegiem odbywa się pełna kwalifikacja i rozmowa z lekarzem.
R: Jakie są najczęstsze problemy zgłaszane przez osoby aktywne fizycznie, które trafiają do kliniki?
Dr n. med. Barbara Czarnota-Nowakowska: Pacjenci skarżą się na zsuwające się okulary, zaparowane szkła, podrażnienia od soczewek, suchość oczu. W biegach terenowych lub przy uprawianiu crossfitu soczewki są po prostu niewygodne, a nawet ryzykowne. Korekcja laserowa eliminuje te niedogodności – widzenie jest wyraźne przez całą dobę, niezależnie od warunków i intensywności wysiłku.
R: A co z obawami pacjentów? Przecież wzrok to coś niezwykle delikatnego…Jak wygląda proces kwalifikacji? Czy bierzecie pod uwagę styl życia pacjenta?
Dr n. med. Barbara Czarnota-Nowakowska: To prawda i właśnie dlatego bezpieczeństwo w Optegra stawiamy na pierwszym miejscu. Podczas wizyty kwalifikacyjnej przeprowadzamy aż 23 specjalistyczne badania, w tym m.in. topografię i tomografię rogówki, pomiar komórek śródbłonka czy OCT – to jeden z najbardziej rozbudowanych protokołów w Polsce. Rozmawiamy z pacjentem o jego trybie życia, intensywności treningów, planach na przyszłość. To wszystko pomaga dobrać odpowiednią metodę – bezpieczną, jak i dostosowaną do potrzeb konkretnej osoby, np. najczęściej dla osób młodych FemtoLASIK czy Lentivu® (Smile). Dzięki zaawansowanym technologiom i zespołowi specjalistów zabieg jest bardzo precyzyjny, a ryzyko powikłań – minimalne.
R: Czy biegacze, triatloniści, osoby trenujące crossfit to częsty widok w klinice?Dlaczego coraz więcej aktywnych fizycznie osób decyduje się na laserową korekcję wzroku?
Dr n. med. Barbara Czarnota-Nowakowska: Potwierdzam, to bardzo częsty widok. Osoby aktywne fizycznie przychodzą do nas i decydują się na laserową korekcję wzroku, ponieważ mają konkretne cele – chcą być niezależne, zyskać pełną swobodę, mieć maksymalny komfort podczas treningów i przede wszystkim widzieć wyraźnie w każdych warunkach. W sporcie liczy się każdy detal – refleks, koordynacja, precyzja. Wada wzroku może ograniczać te zdolności, zwłaszcza gdy trenujemy w trudnych warunkach: deszczu, wietrze, na niejednolitej nawierzchni czy przy zmiennym oświetleniu. Soczewki często nie zdają egzaminu w takich warunkach, a okulary są po prostu niewygodne. Laserowa korekcja to nie tylko wygoda – to realna poprawa jakości życia.
R: Czy są jakieś ograniczenia po zabiegu, które mogą zniechęcać sportowców?
Dr n. med. Barbara Czarnota-Nowakowska: Nasi pacjenci najczęściej pytają o czas przerwy w treningach. W przypadku większości metod pacjent może wrócić do lekkiej aktywności już po 3–5 dniach, a do pełnych treningów po ok. 2 tygodniach. Zalecamy jednak indywidualną ocenę podczas kontroli po zabiegu. Dla wielu sportowców to inwestycja w długoterminowy komfort – warto ten czas po prostu dobrze zaplanować.
R: Jakie emocje towarzyszą pacjentom po zabiegu?
Dr n. med. Barbara Czarnota-Nowakowska: To jeden z najprzyjemniejszych momentów naszej pracy. Pacjenci często mówią, że „to była najlepsza decyzja w ich życiu”. Kilka min po zabiegu, wstają i od razu widzą wyraźnie – bez sięgania po okulary. Uśmiech i wzruszenie to coś, czego nie da się podrobić. Wiemy wtedy, że naprawdę zmieniamy jakość życia.
R: Co powiedziałaby Pani osobie, która się waha?
Dr n. med. Barbara Czarnota-Nowakowska: Warto zrobić pierwszy krok i umówić się na rozmowę z lekarzem oraz badanie kwalifikacyjne. To moment, w którym można rozwiać wszystkie wątpliwości, dowiedzieć się więcej o swoich oczach i poznać możliwości korekcji. Dla wielu Pacjentów to właśnie ten etap był początkiem nowego, lepszego rozdziału. Często słyszymy: „Widzę wyraźnie pierwszy raz od lat – to była najlepsza decyzja w moim życiu.”
R: Dziękujemy za rozmowę!
Sprawdź, czy kwalifikujesz się do zabiegu i odkryj świat na nowo.
* Firma ZEISS, twórca innowacyjnej technologii ekstracji soczewki za pomocą ZEISS SMILE i SMILE pro podaje, iż od momentu uruchomienia programu w 2011 r. udało się wyleczyć ponad 10 milionów oczu pod okiem ponad 3000 chirurgów z ponad 80 krajów.
