Legia chce aktywować klauzulę odstępnego, którą stoper Pogoni ma wpisaną w kontrakt. Wyda więc około 500 tys. euro. Klub ze Szczecina musi się zgodzić na transfer. Sam zainteresowany też powinien być na tak.
Wygląda na to, że w Legii są więc przygotowani na odejście Igora Lewczuka (Girondins Bordeaux). W końcu już wcześniej zabezpieczyli się na tę ewentualność. Z Zagłębia Lubin pozyskali Macieja Dąbrowskiego - także jak w przypadku Czerwińskiego aktywując kwotę odstępnego.
Jeszcze dwa sezony temu Czerwiński występował w 1. lidze. Awansował z Bruk-Bet Termaliką Nieciecza do Ekstraklasy. Jego solidną postawę dostrzegli działacze Pogoni Szczecin. Od zeszłego sezonu 25-latek jest więc "Portowcem". W tym sezonie zagrał siedem razy. Tworzy duet z Jarosławem Fojutem.
Legia zarobi na LM prawie 100 mln zł. "Awans może się skończyć bolesnym upadkiem"
