Przypominamy, że ciało 41-letniego mężczyzny zostało znalezione w sobotę, 28 września, w rejonie parku Dębnickiego w Krakowie. Według wstępnych wyników sekcji zwłok mężczyzny, potwierdzono liczne rany kłute w okolicy korpusu. Wiadomo też, że ofiara broniła się przed zadawanymi ciosami. 41-letni mężczyzna miała też podcięte gardło.
Mija kolejny dzień, a sprawca lub sprawcy nadal pozostają na wolności. Tymczasem policja uspokaja.
- Mieszkańcy nie powinni się niczego obawiać i mogą być spokojni. Nie powinniśmy popadać w panikę. Cały czas działamy w tej sprawie - mówi kom. Piotr Szpiech, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Krakowie. Jednocześnie policja nie ujawnia szczegółów prowadzonego śledztwa.
Policja apeluje: "Każda informacja jest ważna"
- W związku z zabójstwem mężczyzny, do którego doszło najprawdopodobniej w nocy z 27 na 28 września br. w Parku Dębnickim w Krakowie apelujemy do wszystkich kierowców posiadających w swoich samochodach wideorejestrator oraz ewentualnych świadków tego zdarzenia! Kierowcy, którzy w nocy z piątku na sobotę podróżowali ul. Praską w Krakowie na odcinku pomiędzy ulicami Nowaczyńskiego a Zielińskiego w godzinach pomiędzy 18:00 a 07:00 rano proszeni są o przekazanie nagrań z ich wideorejestratorów. Nagrania te można przesyłać bezpośrednio mailowo na adres: [email protected], bądź też prosimy o nawiązanie kontaktu telefonicznego z Wydziałem dw. z Przestępczością przeciwko Życiu i Zdrowiu Komendy Miejskiej Policji w Krakowie pod numerem telefonu 47-83-52-650 - apeluje policja.
Jednocześnie funkcjonariusze dodają też: "Apelujemy również o kontakt do pieszych spacerujących tej nocy ulicą Praską oraz osób, które przebywały w Parku Dębnickim. Ponadto osoby posiadające jakiekolwiek informacje w tej sprawie proszone są o kontakt z policją. Zapewniamy pełną anonimowość. Każda informacja jest ważna!".
Przesłuchano osiem osób. Nikomu nie postawiono zarzutów
Jak informował nas we wtorek, 1 października, prok. Mariusz Boroń z Prokuratury Okręgowej w Krakowie: "Nikomu z przesłuchanych ośmiu osób nie udowodniono związku z zabójstwem. Osoby te zostały zwolnione. Dalej szukamy sprawcy lub sprawców zabójstwa".
Prok. Boroń nie wyklucza, że przesłuchani mężczyźni nie mają związku z zabójstwem.
- Na dzisiaj nie znaleźliśmy dowodów, że przesłuchani brali udział bezpośredni lub pośredni w zbrodni. To może się jednak zmienić w trakcie śledztwa - zauważył prokurator.
F-35: Najnowsze myśliwce dla polskiego wojska
