Zabójstwo w Nowym Targu. Nożownik nie jest chory psychicznie

A, w Nowym Targu, nie ma - przypadkiem, dziur promieniujących uskoków tektonicznych! Bo należy wreszcie zrozumieć, iż – promieniujące dziury, w ziemi, to bardzo niebezpieczne miejsca do życia i gdy - taka - Maria Motłoch, w Laskach Dworskich na dziurze promieniującej – uprawiała pole, to straciła zmysły, bardzo wcześnie osiwiała, - zwariowała i krzyczała, ludzi atakowała, latała, z motyką lub kosą, jak ten z Wielkiego Dołu, co to - motyką zamordował 15 sierpnia – 1939 roku, w Sieciechowicach i wszystkim pole chciała zabierać, jak – obecnie nowy właściciel – Lasków Dw., co w dziurze kopał, za uranem - do militariów..., a jak – Maria M. zaczęła sobie tam studnie kopać, to umarła na polu, z napromieniowania! I tak car Mikołaj , przybył, jako – ludobójca i z napromieniowania, II wojna powstała, bo – Hitler to osoba, chora psychicznie, ze złego środowiska, jak – wspomniana Maria, której matka - rodem, z Balszoj Tundry, jako carska markietanka, przybyła, na Ziemie Krakowskie= wulkaniczne, i tak obecnie, na ziemiach wulkanicznych – wybuchł, spór między narodowy, który choć, nie ma sensu, to trwa, a ludzie z innych krajów, skłonni w walkę się wdać, niż – za zabezpieczanie promieniujących dziur w ziemi, jak kiedyś Atlantydzi kataklizmowi się wziąć! Zatem, nieoświeconej – obecnej społeczności – katalitycznej ziemi - kosmos się marzy, bo uciekac chcą – tylko nie wiedzieć gdzie.., militaria chcą budować wobec – innych ludzi, a kataklizm się zbliża wielkimi krokami! Ale jeszcze raz powtórzę, do życia, każdemu stworzeniu – rozumu rasowego, zdrowej wody i nie skażonego chleba potrzeba! Nic więcej…. Zatem, nie chce mi się już doradzać czy pouczać i błędy życia – wszystkich pokazywać! Palec wskazujący, sobie już wybiłam, od pisania, a dokonującym Poliakom, z Izraelitami – braraciom kur.owym czy patriarchalnym mormońskimi – radzieckim bolszewikom, nadal – wszystko jedno i nadal - g***** i uparci jak osły, choć du,pa nad przepaścią życia!

To smutne - chwila impulsywnej złości oraz agresji i spędzasz następne 20 lat życia ciasnym i zatłoczonym pokoju z kratami na oknach.
Z drugiej strony kto nosi przy sobie tak potężny nóż w andrzejkowy wieczór jaki miał Dawid. Oscypki chciał nimi krajać przy stole biesiadnym ?
Myślę, że dostanie 15 lat. To też szmat czasu i epoka.
Trzeba też wsiąść pod uwagę czy miał trudne dzieciństwo i z kim się przyjaźnił.
Na latarni w rynku wisi tabliczka ze zdjęciem śp. Andrzeja. To wzruszające epitafium dla Niego i pomnik przerwanego życia, które dopiero miał rozpocząć ten 20-latek.

Znowu nożownik w Nowym Targu