FLESZ - Czy czeka nas największa susza od 100 lat?
Pierwsza o sprawie poinformowała Gazeta Wyborcza. Według jej ustaleń pracownicy sądu i sędziowie zaczęli domagać się informacji o zagrożeniu oraz działań, które zapobiegłyby rozprzestrzenieniu się zakażenia. Wystąpili m.in. o zwolnienie z obowiązku pracy osób, które mogły mieć kontakt z zakażonym pracownikiem oraz profesjonalne odkażenie pomieszczeń i wprowadzenie zabezpieczeń na salach.
Biuro prasowe podaje, że w śródmiejskim sądzie osoby, które miały lub mogły mieć kontakt z zakażonym pracownikiem, zostały wysłane do domu i nie wykonują obowiązków w sądzie.
- W sądzie są środki, która mają zabezpieczyć pracowników przez zakażeniem wirusem, czyli rękawiczki, przyłbice, środki dezynfekujące - potwierdza Joanna Specjał z biura prasowego Sądu Okręgowego w Krakowie.
Zgodnie z planami faktycznie od 15 maja nie tylko krakowski sąd ma funkcjonować normalnie, ale czy tak będzie okaże się dopiero tuż przed tą datą, Stosowne decyzje ma podjąć Ministerstwo Sprawiedliwości.
