- Sąd Rejonowy w Zakopanem, tymczasowo aresztował na 3 miesiące 71-letniego mieszkańca powiatu tatrzańskiego, podejrzanego o to, że w dniu 10 lutego 2019 r. około 15 w miejscowości Sierockie doprowadził do wypadku drogowego, w wyniku którego poważnych obrażeń ciała doznał 36-letni turysta z woj. lubelskiego - informuje Roman Wieczorek, oficer prasowy zakopiańskiej komendy policji. - Mężczyzna stojąc na poboczu drogi, został potrącony przez kierującego pojazdem, który następnie oddalił się z miejsca zdarzenia, nie udzielając pomocy poszkodowanemu. Pirat drogowy uciekając lokalnymi drogami spowodował jeszcze kilka kolizji. Ostatecznie ucieczkę zakończył doprowadzając do czołowego zdarzenia z oznakowanym policyjnym radiowozem.
Podhale: Policja rozbiła radiowóz podczas pościgu w Zębie. W...
Poszkodowany w wyniku wypadku 36-letni turysta z województwa lubelskiego trafił śmigłowcem LPR do specjalistycznego szpitala w Krakowie. Jego stan zdrowia lekarze określają jako bardzo poważny. Policjanci z rozbitego radiowozu po udzieleniu im pierwszej pomocy i przejściu badań opuścili zakopiański szpital.
Piratowi drogowemu za wszystkie popełnione czyny grozi do 12 lat więzienia i to właśnie takiej kary będzie się dla niego domagać zakopiańska prokuratura.
ZOBACZ KONIECZNIE
FLESZ: Pierwsza pomoc przy wypadkach drogowych. To musisz wiedzieć!