Do dramatycznych scen doszło ok. godz. 1 w nocy z soboty na niedzielę. Do ataku doszło na zewnątrz, przed lokalem. Według policji 39-latek bez wyraźnego powodu dźgnął kilka razy w okolice szyki 44-letniego ochroniarza. Ranny mężczyzna trafił do szpitala. Na szczęście odniesiony rany nie zagrażają jego życiu. Po zaopatrzeniu ran został wypuszczony do domu.
- Gdy policjanci dojechali na miejsce, zatrzymali 39-letniego obcokrajowca. Mężczyzna był pod wpływem alkoholu. Miał prawie promil alkoholu we krwi – mówi Krzysztof Waksmundzki z zakopiańskiej policji.
Nożownik został zatrzymany na 48 godzin. Teraz śledczy z zakopiańskiej prokuratur formułują wobec 39-latka zarzuty.
- Trwają analizy pod kątem kwalifikacji prawnej tego zdarzenia – mówi Waksmundzki. - Istnieje duże prawdopodobieństwo, że będziemy występowali o tymczasowy areszt dla tego mężczyzny.
Z dotychczasowych ustaleń wynika, że 39-latek wcześniej bawił się w lokalu, który ochraniał 44-latek. Został jednak poproszony o opuszczenie restauracji. Potem – co wynika z nagrać – wrócił przed lokal i zaatakował 44-latka. - Zachowanie 39-latka nie było jednak sprowokowane zachowaniem ochroniarza – mówi Waksmundzki.
Jak dodaje policja, w tej sprawie zabezpieczone zostały nagrania z monitoringu, a także zeznania świadków zdarzenia.
Co więc wywołało atak? Tego śledczy na razie nie wiedzę. Mężczyzna nie został jeszcze przesłuchany przez zakopiańską prokuraturę. - Materiał dowodowy jest niekompletny Zbieramy zeznania, czekamy na opinię w sprawie obrażeń ochroniarza - mówi Barbara Bogdanowicz, prokurator rejonowa w Zakopanem.
Śledczy nie podaje na razie jakiej narodowości jest napastnik.
- Na dnie Jeziora Czorsztyńskiego leży zatopiona wieś. Tak kiedyś wyglądało to miejsce
- "Bangladesz" na Siwej Polanie. Buda za budą, pamiątki, kiełbaski i lane piwo
- To był kiedyś legendarny budynek na Krupówkach. Dziś w budynku hula wiatr
- Tatry. Legendarny Mnich - marzenie turystów i taterników [NIESAMOWITE ZDJĘCIA]
- Jak wyglądało Zakopane 30 lat temu i jak wygląda teraz? Miasto bardzo się zmieniło
- Tatry. Remonty szlaków idą pełną parą. To ciężka ręczna robota [ZDJĘCIA]
