Ze swoją propozycją Gąsienica Walczak wystąpił na ostatniej sesji rady miasta. - Joseph Conrad Korzeniowski, autor powieści "Lord Jim" i "Jądro ciemności", choć jest bardziej znany na świecie, był z pochodzenia Polakiem i miał także swój epizod w Zakopanem. Na dodatek w 2014 roku minie dokładnie 100 lat od jego przyjazdu pod Giewont, a także 90. rocznica jego śmierci - uzasadniał Walczak.
Zaproponował on, by miasto ustanowiło skwer imienia Conrada. Przytaknął mu Janusz Majcher, burmistrz Zakopanego. - Uważam, że to świetny pomysł. Zakopane powinno pamiętać wybitnych ludzi, którzy odwiedzali miasto - uważa.
Maciej Wojak, przewodniczący komisji kultury w zakopiańskiej radzie miasta, zaznacza tymczasem, że Korze-niowski ma już tablicę przypominającą jego pobyt w Zakopanem. - Wisi ona na fasadzie willi "Konstantynówka" przy ul. Jagiellońskiej - mówi Wojak. - Niemniej jednak nadanie imienia Conrada skwerowi przy ul. Sienkiewicza nie jest złym pomysłem. Moja komisja będzie pracowała nad tym.
Autor "Lorda Jima" nie jest jedynym wybitnym Polakiem, który doczeka się upamiętnienia w Zakopanem. Już wiadomo, że swoje miejsca w mieście będzie miał także dr Wicenty Galica, ostatni kurier tatrzański, który zmarł w 2010 roku. Jego imieniem ma być nazwany plac przy hotelu Gazda, przy ul. Zaruskiego. - Jednak musimy pamiętać także o Stanisławie Ignacym Witkiewiczu, Witkacym. O upamiętnieniu tego człowieka mówi się u nas od lat. Witkacy oprócz teatru swojego imienia i grobu na Pęksowym Brzyzku nie ma w Zakopanem nawet ulicy - mówi Maciej Wojak.
Najprawdopodobniej w połowie przyszłego roku Witkacy zostanie upamiętniony. I to w wyjątkowy sposób. Na Krupówkach stanie jego pomnik. Ma się on znaleźć niemal vis-a-vis kościoła św. Rodziny, przy rozbudowującej się właśnie cukierni Samanta.
- Właśnie odbyliśmy spotkanie w Teatrze Witkacego w sprawie budowy tego pomnika. Formalne sprawy związane z pozwoleniem na budowę weźmie na siebie Fundacja Witkacego działająca przy teatrze. Myślę, że do wiosny przyszłego roku zostanie ogłoszony konkurs albo po prostu zostanie zlecone wykonanie projektu, a potem pomnika Witkacego - mówi Maciej Rzankowski, radny miejski, jeden z inicjatorów pomysłu budowy pomnika. - Ponadto rok 2014 ma być Rokiem Witkiewiczowskim - ojca Stanisława Witkiewicza i Stanisława Ignacego Witkiewicza, dlatego to będzie idealny czas na odsłonięcie.
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
