Większość wchodzi w branżę turystyczną. Są jednak osoby, które uruchamiają dość nietypowy interes, jak choćby sklep między innymi z pająkami czy wężami.
- Rocznie na naszym terenie około stu dwudziestu osób dostaje dotacje na rozpoczęcie własnej działalności - mówi Bartłomiej Szczerba z Powiatowego Urzędu Pracy w Zakopanego. - Maksymalnie można otrzymać osiemnaście tysięcy złotych.
Powstające firmy, to głównie branża turystyczna. Sporo jest też działalności usługowej jak fryzjerstwo, kosmetyka bądź usługi remontowo-budowlane. Ale trafiła się także kancelaria prawnicza, gabinet protetyki stomatologicznej, szkoły językowe, meblarska pracownia artystyczna czy choćby dogoterapia, czyli leczenie poprzez kontakt z psami.
Wszystkie osób, które otworzyły tego typu działalność, łączy jedno - były bezrobotne i szukały swojego pomysłu na życie. Nie dysponowały zbyt wielkimi kwotami pieniędzy, by wystartować, a mimo to udało się im uruchomić firmę dzięki dotacji.
- Tak było z nami - mówi Ola Sperczak, która wspólnie z Marcinem Szeligą prowadzi sklep zoologiczny w Zakopanem na Krupówkach.
- Wszystko zaczęło się od tego, że kiedyś wymyślaliśmy sobie, co byśmy zrobili, gdybyśmy trafili szóstkę w totka. Stanęło na sklepie ze zwierzętami, bo oboje pasjonujemy się akwarystyką i zwierzętami.
Marcin usłyszał w siłowni od jednego kolegi, że jest taka dotacja w urzędzie pracy. Razem z Olą postanowił, że spróbują swoich sił. Udało się, bo zaoferowali w swoim sklepie asortyment, którego nie można dostać w innym sklepie w Zakopanem. Od czterech miesięcy sprzedają głównie rybki, ale mają też węże i pająki.
Muszą przetrzymać co najmniej dwanaście miesięcy, by nie zwracać przyznanej dotacji. Taki jest jeden z warunków PUP. Z odsetkami może to bowiem wyjść nawet 23-24 tysiące złotych.
- Niestety, mamy też takie przypadki, średnio kilka w ciągu roku. Powody tego, że się nie udało są różne - zbyt duże wydatki, niekorzystne umowy - tłumaczy Szczerba.
- Nie wychodzimy jeszcze na swoje, ale przetrzymamy. Nie żałujemy, że ruszyliśmy - mówi Marcin Szeliga.
