- Jest już sporo gości, a będzie jeszcze więcej. Tak myślę, bo pogoda jest ładna i ma być tak ładnie także w weekend - mówi pan Ryszard, kierowca busa pasażerskiego z zakopiańskich Kuźnic.
W piątek z pięknej słonecznej pogody korzystają przede wszystkim narciarze, którzy wciąż mogą szusować na Kasprowym Wierchu. Kolejka do kolejki na Kasprowy Wierch liczyła w piątek przed południem kilkadziesiąt metrów. Sporo osób także zdecydowało się na piesze wędrówki po tatrzańskich szlakach.
Rafał Mikler, ratownik Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego ostrzega jednak, że w Tatrach nadal panuje pełnia zimy. - Mamy pierwszy stopień zagrożenia lawinowego. Wybierając się na wycieczki w wyższe partie, trzeba nadal zabierać ze sobą sprzęt zimowy: raki, czekan i zestaw lawinowy - radzi turystom.
Agata Wojtowicz z Tatrzańskiej Izby Gospodarczej zaznacza, że z roku na rok coraz więcej osób decyduje się spędzić święta Wielkiej Nocy na Podhalu. - Jest spory ruch, spore obłożenie w hotelach i pensjonatach. Jednak zawsze są jednak wolne miejsca. Gdyby ktoś chciał przyjechać jeszcze na święta, znajdzie coś wolnego - zaznacza i dodaje, że na ten czas hotelarze przygotowali dla swoich gości kompleksowe pakiety pobytów. Zawierają one nie tylko sam nocleg, ale także wyżywienia, w tym uroczyste śniadanie wielkanocne.
Co można robić w Wielkanoc w Zakopanem i w Tatrach? [ZDJĘCIA]
Jedz sezonowo! Na jakie warzywa postawić wiosną i latem?
Źródło: Agencja TVN/x-news
