Władze miasta obiecują, że już w przyszłym roku pierwszy głód mieszkaniowy zostanie zaspokojony. Jeszcze zimą ma ruszyć adaptacja pomieszczeń po dawnym Urzędzie Skarbowym przy ul. Jagiellońskiej. Jesienią ruszą też przetargi na budowę następnych domów socjalnych. W sumie - aż pięć, a w nich około 130 mieszkań.
Niejednokrotnie już pisaliśmy o tragedii ludzi, zwłaszcza starszych, którzy często po 40 latach nagle dowiadywali się, że muszą wyprowadzić się ze swojego mieszkania, bo znalazł się spadkobierca dawnych właścicieli. Odzyskał swój majątek i nie chce tam lokatorów. Gdzie mają się wyprowadzić na starość - do tej pory nikt nie umiał im na to pytanie odpowiedzieć. Gmina Zakopane bowiem dla takich "wyrzucanych na ulicę" ludzi nie ma ani jednego mieszkania.
Za rok, jak podkreśla wiceburmistrz Jan Gąsienica Walczak, sytuacja mieszkaniowa w naszym mieście ma się zmienić i to diametralnie. Jesienią ogłoszone zostaną cztery przetargi na roboty budowlane w sześciu domach - przy ul. Jagiellońskiej, gdzie jeszcze zimą ruszą prace, przy ul. Małaszyńskiego. Tam powstanie 15-17 mieszkań. Przy ul. Kamieniec będzie zaś ok. 35-40 lokali. - We wrześniu, a może i wcześniej zamierzamy też ogłosić przetarg na budowę trzech domów socjalnych przy ulicy Kasprowicza, gdzie planujemy około 70 mieszkań socjalnych - informuje Tadeusz Tylka, główny specjalista wydziału inwestycyjnego w zakopiańskim magistracie.