Na szczęście jedynie lekkimi obrażeniami ciała zakończył się wypadek pary z województwa łódzkiego. Ich skoda fabia dachowała na Wierch Porońcu w okolicach Zakopanego. Ich auto wypadło z drogi na śliskiej nawierzchni.
Do wypadku doszło w nowy rok około godz. 16. Para jechała z Zakopanego w stronę Łysej Polany. Kierowca stracił panowanie nad pojazdem. Auto wypadło z drogi i zatrzymało się na dachu w rowie.
- Na szczęście nic poważnego im się nie stało - mówi sanitariusz karetki, która przybyła na miejsce.
Policja apeluje do kierowców poruszających się tą drogą o ostrożność. Na jezdni jest lód, jest bardzo ślisko.