Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zakopane ich kręci. Młodzi górale robią filmy o swoim mieście

Tomasz Mateusiak
W każdym odcinku miniserialu siostry rozmawiają z upiorami na temat ciekawych miejsc w Zakopanem
W każdym odcinku miniserialu siostry rozmawiają z upiorami na temat ciekawych miejsc w Zakopanem fot. youtube.pl
Promocję miasta we własne ręce wzięło młode pokolenie. Z dobrym skutkiem.

Chcą wspierać podhalańską edukację, współtworzyć lokalną kulturę, w nowatorski sposób rozreklamować miasto, a przede wszystkim zmotywować do działania młodych mieszkańców gór. Wśród zakopiańskich ugrupowań politycznych, grup wzajemnej adoracji i tzw. śmietanki pojawiła się i coraz mocniej zaznacza swoją obecność alternatywa - Stowarzyszenie wARTko. Tworzą je ludzie młodzi i... bardzo młodzi. Łączy ich jedno. Żaden z nich nie ma więcej niż 32 lata i wszyscy chcą, by w Zakopanem, Kościelisku, Bukowinie, Poroninie naprawdę zaczęło się dziać...

Przeglądając zasoby portalu Youtube.pl, łatwo natrafić na serie krótkich filmików o wdzięcznej nazwie "Zakopane nie z tego świata". W skrócie można powiedzieć, że ich fabuła jest podobna do kreskówki o "Scooby-Doo" - psie, który wraz z przyjaciółmi rozwiązuje zagadki związane z duchami.

W przypadku tej serii, inspirowanej popularnym serialem "Supernaturals", jest podobnie. Bohaterkami maksymalnie 10-minutowych odcinków są siostry, które próbują wyjaśnić przyczynę dziwnych zajść, jakie mają miejsce pod Giewontem. Dzięki temu widzowie poznają ciekawe zakamarki miasta, zapomniane osoby, które kiedyś tu mieszkały lub imprezy, które są nieodłączną częścią miasta. Choć wszystkie trzy części miniserialu (czwarty czeka na premierę) opublikowano w sieci dopiero kilka tygodni temu, do dziś obejrzało je już kilka tysięcy osób.

- Bardzo nas to cieszy - mówi Emilia Glista, młoda mieszkanka Kościeliska, a zarazem prezes Stowarzyszenia wARTko. - Robiliśmy te filmy także po to, by przyciągnęły zainteresowanie. Nie to było jednak najważniejsze przy ich produkcji, a promocja projektu "Chodzi o Zakopane", chęć pokazania innym, że w Zakopanem jest wiele wyjątkowych miejsc do odwiedzenia i historii do opowiedzenia.

Jak dodaje dziewczyna, dlatego filmiki nakręcone przez jej kolegów powinni oglądnąć zarówno turyści, którzy wybierają się do Zakopanego na urlop, jak i sami mieszkańcy miasta, którzy np. wynajmują ludziom kwatery. - Sami wiemy, że nasza wiedza o mieście nie zawsze jest wysoka. Skutkiem tego, gdy goście pytają nas, co powinni zwiedzić, oni klepią "starą śpiewkę", czyli: Krupówki, skocznie, Gubałówkę, Kuźnice, kolej na Kasprowy... A przecież jest tyle innych pięknych miejsc, które warto zobaczyć. Nasze filmiki w humorystyczny sposób o nich opowiadają. Kto wie, może powstanie ich więcej.

wARTko to jednak nie tylko filmowcy. Dwudziestu członków organizacji (18-32 lat) wytyczyło 4 nowe szlaki po Zakopanem. Noszą one nazwy: "Alei Sław" (po miejscach związanych z ważnymi dla historii Zakopanego osobistościami), "Urban Projekt" (przedstawia urbanistyczny rozwój Zakopanego), "Z(a)jawa zakopianiny" (który skłania do zadumy nad magią miasta) oraz "Zakopane/odkopane" (droga przez zabytki, które mogłyby wkrótce zniknąć z krajobrazu).

- Te projekty chcieliśmy zrealizować niemal od zawsze - śmieje się prezes. - Po części dla nich założyliśmy półtora roku temu nasze stowarzyszenie. Nie oznacza to jednak, że będziemy myśleć tylko o sobie. Tak naprawdę naszym głównym celem jest pomoc młodym ludziom z naszego regionu w realizacji ich pomysłów. Z dużą przyjemnością spotykamy się z osobami, które od dawna chcą coś zrobić dla swoich społeczności, ale nie do końca wiedzą jak. Jeśli jesteśmy w stanie, staramy się pomysły realizować.

Jak mówi kobieta, członkowie wARTko wiedzą... zarówno, jak zabrać się do realizacji pomysłów, jak i skąd zdobyć na nie pieniądze. Organizacja pozyskała już dotacje ze środków unijnych i innych źródeł m.in. na filmy czy wytyczenie szlaków, reaktywację Tatrzańskiego Centrum Wolontariatu czy młodzieżowe projekty animacyjne. Co więcej, stowarzyszenie ma też ludzi, którzy posiadają zarówno wiedzę, jak i spore już doświadczenie i potrafią społecznie zaangażować się w realizację projektu.

- Dlatego, kto chce zrobić fajną imprezę, zorganizować ciekawe zajęcia dla swoich rówieśników czy rozwiązać jakiś konkretny problem w swojej społeczności, zawsze jest u nas mile widziany - mówi Mateusz Łękawski, członek stowarzyszenia. - Obiecujemy, że wysłuchamy każdego i pomożemy w każdym projekcie, który uznamy za realny i zbieżny z naszymi celami. Przykłady? Proszę bardzo. Właśnie pomagamy 15-latkowi z Kościeliska w udowodnieniu rówieśnikom, że po szkole można robić coś ciekawszego niż tylko granie w gry komputerowe. W tym celu w sobotę (9 listopada) w Dworcu Tatrzańskim w Zakopanem odbędzie się "Festiwal Pasji i Zainteresowań - Odnajdź Inspirację", w trakcie którego pokażemy ciekawe sposoby spędzania wolnego czasu. Wstęp na festiwal będzie wolny.

wARTko dyżuruje w budynku kina "Sokół" i pod telefonem 504 859 086. Szczegóły na www.wartko.org

Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska