https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zakopane. Jacek Kalata niewinny. Jego proces unieważniony

Łukasz Bobek
26 września 2013. Strażnicy miejscy wynoszą Jacka Kalatę z sali obrad. Potem przyjeżdża pogotowie i policja. No i rusza proces...
26 września 2013. Strażnicy miejscy wynoszą Jacka Kalatę z sali obrad. Potem przyjeżdża pogotowie i policja. No i rusza proces... Łukasz Bobek
Jacek Kalata, zakopiański radny, niewinny. Po trzech latach sąd umorzył proces ws. naruszenia nietykalności cielesnej strażników miejskich.

Decyzja sądu kończy postępowanie, którego zarzewiem była sesja rady miasta z września 2013 roku. Wówczas Jacek Kalata jeszcze nie był radnym, ale reprezentował mieszkańców Furmanowej.

Było tak: najpierw mieszkańcy wywiesili na sali transparent „Dość kumoterstwa, kłamstw, propagandy i je...nia górali”. Ówczesny przewodniczący rady miasta, Jerzy Zacharko, nakazał przerwać posiedzenie, usunąć transparent i wyprowadzić mieszkańców Furmanowej z sali.

Kalata jednak nie chciał opuścić sali. Wówczas do akcji wkroczyła straż miejska, która - po przepychankach - dosłownie wyniosła Kalatę z sali obrad.

Mieszkaniec Furmanowej, a także trzy inny osoby, oskarżone zostały o naruszenie nietykalności cielesnej strażników i utrudnianie im wykonywania czynności służbowych.

Po trzech latach najpierw prokurator zawnioskował o umorzenie procesu, a potem sąd się do tego przychylił.

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska