https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wybudował nielegalnie pięć domów. Twierdził, że to poidła dla koni. W sądzie ruszył proces górala z Zakopanego

Łukasz Bobek
W Zakopanem rozpoczął się proces ws. nielegalnych domów
W Zakopanem rozpoczął się proces ws. nielegalnych domów Łukasz Bobek, TONZ Zakopane
Józef M. – mieszkaniec Zakopanego, który twierdzi, że buduje „poidła” dla koni na Bachledzkim Wierchu w Zakopanem - wyglądające jak normalne domki - po raz kolejny nie stawił się w Sądzie Rejonowym w Zakopanem. Mimo jego nieobecności sąd rozpoczął proces ws. o wykroczenie. Góral obwiniony jest o to, że budując bez pozwolenia domki naruszył przepisy uchwały o parku kulturowym Kotliny Zakopiańskiej.

Chodzi o budowę pięciu domów z drewna w rejonie Bachledzkiego Wierchu – w sąsiedztwie wyciągu narciarskiego Ugory. Najpierw - w 2020 roku – pojawiła się tam duża wiata z płazami i deskami, a w wakacje 2024 roku rozpoczęła się obok budowa domków Do budowy wykorzystywane są zgromadzone w 2020 roku materiały we wspomnianej wyżej wiacie.

Już w momencie pojawienia się wiaty Towarzystwo Opieki nad Zabytkami zgłosiło sprawę do nadzoru budowlanego. Przepisy bowiem uchwały o parku kulturowym zabraniają stawiania takich konstrukcji w tym miejscu. Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego wydał nakaz rozbiórki wiaty. Uznał, że składowanie drewna jest tam nielegalne. Inwestor odwołał się do wojewódzkiego inspektoratu, który podtrzymał decyzje PINB w Zakopanem.

Równolegle, w 2021 roku, sprawa trafiła do sądu, gdzie została zgłoszona przez urząd miasta. Inwestor nie chciał się tłumaczyć urzędnikom, ani straży miejskiej. Rozprawa była bardzo krótka. - Inwestor poddał się karze dobrowolnie. Jego pełnomocnik zawnioskował, że jego klient usunie samowole w ciągu pół roku. Sąd przychylił się do tego wniosku – mówiła we wrześniu 2021 roku Małgorzata Staszel z biura miejskiego konserwatora zabytków w Zakopanem.

Wiata jednak w terminie nie została usunięta. Zamiast tego zgromadzony pod nią materiał posłużył do budowy domów.

Domki-poidła w sądzie

Gdy rozpoczęła się budowa pięciu domów, sprawę nagłośniło Towarzystwo Opieki nad Zabytkami. Zgłosiło budowę do urzędu miasta. Na miejscu odbyły się oględziny urzędników z urzędu miasta, a także kontrola Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego. Sprawa ostatecznie trafiła do sądu. Na pierwszej rozprawie zeznawała Małgorzata Staszel, koordynator ds. parku kulturowego w urzędzie miasta w Zakopanem.

- Pan Józef G.-M. mówił wtedy w czasie kontroli, że buduje poidła dla koni. W ogóle był zdziwiony, że są jakieś przepisy zakazujące budowy w tym miejsce. Dowodził, że buduje przecież na swoim i za swoje pieniądze – zeznawała w sądzie Małgorzata Staszel, która jest koordynatorem ds. parku kulturowego Kotliny Zakopiańskiej. Jak dodała, nadzór budowlany stwierdził, że na budowę domów inwestor potrzebował pozwolenia na budowę. A takowego nie uzyskał.

- Działka na której powstały domy w planach zagospodarowania przestrzennego jest terenem rolnym, na którym nie wolno nic budować. Zakazuję tego także zapisy uchwały o parku kulturowym – mówiła w sądzie Małgorzata Staszel. Dodała, że przez postawienie tych domów doszło do zniszczenia gruntu, jak również krajobrazu.

Obwiniony ma problemy psychiczne

Sprawa sądowa miała rozpocząć się już w styczniu. Wówczas ani obwiniony, ani jego obrońca nie stawili się w sądzie. Podobnie było w lutym. 12 marca przyszedł na rozprawę obrońca, ale obwiniony się nie pojawił. Adwokat Józefa G.-M. przedstawił w sądzie zaświadczenia o problemach zdrowotnych obwinionego z początku marca. Z uwagi jednak na fakt, że nie dotyczyły one dnia, w którym odbyło się posiedzenie – sąd uznał niestawienie się obwinionego za niezasadne.

Dodatkowo adwokat Józefa G.-M. przedłożył sądowi pismo, z którego wynika, że obwiniony leczy się psychiatrycznie. Dlatego sąd nakazał zbadać Józefa G.-M. przez biegłego lekarza psychiatrę. Dopiero po tych badaniach rozpisany zostanie kolejny termin rozprawy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Finisz kampanii. Ostatnia debata prezydencka

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska