"Jutrzenka" od lat zastępuje w Zakopanem dom kultury, którego nie ma. Mieści się w drewnianej willi w parku miejskim. Formalnie należy i jest zarządzana przez powiat tatrzański. Jest to miejsce, gdzie setki dzieciaków z Zakopanego i nie tylko bierze udział w dodatkowych zajęciach z malarstwa, rzeźby, tkactwa, muzyki i wielu innych.
- Porozumieliśmy się z powiatem, że ,,Jutrzenka" będzie włączona w struktury planowanego Zakopiańskiego Centrum Kultury, a wraz z tym dotacja, jaką powiat przekazuje ,,Jutrzence" - oznajmił Leszek Dorula, burmistrz Zakopanego.
- Rzeczywiście, jest taka propozycja - przyznaje Jerzy Zacharko, wicestarosta tatrzański. - ,,Jutrzenka" to wspaniałe miejsce dla dzieci, które bardzo dobrze funkcjonuje. Roczny budżet tego centrum to 700 tys. zł. ,,Jutrzenka" mogłaby robić więcej, gdyby miała więcej pieniędzy. Ale powiatu na to nie stać. Znacznie większe możliwości finansowe ma gmina. Jeśli więc ,,Jutrzenka" miałaby się rozwijać pod skrzydłami gminy, to czemu jej nie przekazać - mówi.