Jako osoba poruszająca się na wózku inwalidzkim, docenił to, co już zostało zrobione dla niepełnosprawnych. I zachęcił do kontynuowania tych działań. Z każdym rokiem miasto jest coraz lepiej przystosowane do funkcjonowania osób niepełnosprawnych. Co prawda jest jeszcze wiele do zrobienia, ale już teraz działania włodarzy zostały zauważone. Kilka dni spędził tu Marek Plura, poseł na Sejm poruszający się na wózku inwalidzkim. Przyznaje, że Zakopanemu należą się słowa uznania.
- Jako członek kapituły konkursu "Polska bez barier" mogłem osobiście przetestować, co zrobiło Zakopane - mówi. - Okazuje się, że to co zawierał folder dotyczący działań na rzecz niepełnosprawnych, ma potwierdzenie w rzeczywistości. Według posła, Zakopane idzie w dobrym kierunku jeśli chodzi o przełamywanie barier. Zwłaszcza, że to pomaga w promocji regionu.
- Nie zapominajmy, że osoba niepełnosprawna, której umożliwi się aktywność zawodową, może podzielić się swoimi talentami - zaznaczył. - Staje się podatnikiem, co wpływa na rozwój ekonomiczny miasta.
Mimo pochwał w Zakopanem jest jeszcze wiele do zrobienia. Kolejne udogodnienia pojawią się na ulicach już po obecnych remontach.
- Chodniki wzdłuż remontowanych ulic będą przystosowane do ruchu osób na wózkach oraz dla niewidomych - wylicza Jakub Sikorski, asystent burmistrza Zakopanego ds. osób niepełnosprawnych.
Będą przede wszystkim niskie krawężniki.
