- Dopięliśmy właśnie dzierżawę od PKP terenów, na których chcemy przygotować parking. Pozostałe działki kupiliśmy od prywatnych inwestorów. Za pół hektara ziemi zapłaciliśmy ok. 4 mln zł - mówi Leszek Dorula, burmistrz Zakopanego.
Docelowo na Spyrkówce ma powstać parking, który będzie działał na zasadach „park&ride”. Turyści przyjeżdżający do miasta będą mogli zostawić tam samochody, a dzięki opłacie uiszczonej za postój, będą mogli za darmo jeździć po mieście komunikacją miejską.
- Szacujemy, że w tym miejscu może zmieścić się od 700 do 1000 samochodów osobowych. To jeszcze nie jest dokładnie policzone. Zależy to od tego, ile zajmie nam miejsce nawrotek dla autobusów, przystanków etc. - zaznacza Dorula.
Na Spyrkówce będzie także stacja serwisowa i ładowania dla autobusów elektrycznych, które miasto chce kupić. Te pojazdy mają rozwozić turystów m.in. do Kuźnica, ale i w inne rejony miasta, które są popularne z punktu widzenia turysty. Dodatkowo na parkingu stworzona zostanie mini informacja turystyczna, gdzie turyści będą mogli zdobyć podstawowe informacje o ciekawych miejscach do zwiedzenie pod Giewontem.
- Myślimy także nad tym, by na tym parkingu turysta mógł od razu kupić jeden bilet na postój, przejazd i na wyjazd np. kolejką linową na Kasprowy Wierch - zdradza Leszek Dorula. Urząd miasta już prowadzi rozmowy ze spółką Polskie Koleje Linowe, do której należy kolejka w Tatrach.
Zanim ostateczne prace przy budowie placu ruszą, miasto czeka aż Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zbuduje ronda na drodze krajowej i skrzyżowaniu z ulicą Guty w granicach miasta. - Generalna Dyrekcja chce rozpocząć budowę ronda jesienią tego roku, albo na wiosnę przyszłego roku. Do następnych wakacji rondo powinno powstać. Dlatego my planujemy, że parking zaporowy również będzie budowany w przyszłym roku - mówi Leszek Dorula.
To drugi duży parking, który powstanie pod Giewontem w ciągu najbliższych lat. Wkrótce ruszyć mają prace przy budowie parkingu wielopoziomowego przy dworcu PKP Ten z kolei postój ma pomieścić ok. 140-150 samochodów.
- Cały czas myślimy także o innych dużych parkingach przy wjazdach do miasta. Szukamy ziemi do zakupu, lub do wydzierżawienia. Takie parkingi zaporowe powinny powstać także od strony Cyrhli, jak i dla wjeżdżających do miasta od strony Chochołowa – podsumowuje Leszek Dorula.
- Na dnie Jeziora Czorsztyńskiego leży zatopiona wieś. Tak kiedyś wyglądało to miejsce
- "Bangladesz" na Siwej Polanie. Buda za budą, pamiątki, kiełbaski i lane piwo
- To był kiedyś legendarny budynek na Krupówkach. Dziś w budynku hula wiatr
- Tatry. Legendarny Mnich - marzenie turystów i taterników [NIESAMOWITE ZDJĘCIA]
- Jak wyglądało Zakopane 30 lat temu i jak wygląda teraz? Miasto bardzo się zmieniło
- Tatry. Remonty szlaków idą pełną parą. To ciężka ręczna robota [ZDJĘCIA]
