Czytaj także:
Od wtorku od rana straż miejska patrolowała Krupówki. Sprawdzali, czy aby ktoś nielegalnie nie chciał się tam ustawić stoiska z serami.
- Tylko dwie osoby próbowały się wystawić. Jednak po tym jak strażnicy zagrozili tym paniom, że zabiorą im towar, handlarki zrezygnowały i zwinęły swoje stoiska - mówił nam we wtorek Wiesław Lenard, komendant straży miejskiej w Zakopanem.
Lenard sam postanowił sprawdzić, co na deptaku się wczoraj działo. Przeszedł Krupówki z góry na dół. Poza dwoma przypadkami nakazania usunięcia z chodnika ekspozycji sklepów, nie było przypadku nielegalnych handlarzy.
- To jeszcze nic nie znaczy. Jesteśmy przecież poza sezonem turystycznym. Zobaczymy co będzie w święta czy sylwestra, gdy w Zakopanem będą prawdziwe tłumy. Ciekawe, czy wówczas nielegalni nie wyjdą na ulicę - mówi jeden z właścicieli sklepu na Krupówkach.
Miss Polonia z dawnych lat. Zobacz galerię najpiękniejszych kandydatek!
"Super pies, super kot"! Zobacz zwierzaki zgłoszone w plebiscycie i oddaj głos!
Mieszkania Kraków. Sprawdź nowy serwis
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!