Dotychczasowa radna, jak zeznawali świadkowie - dziennikarze telewizji Polsat - 20 czerwca w dzień wyborów prezydenckich zaparkowała przed lokalem wyborczym w Szkole Podstawowej nr 1 przy ul. Orkana swoje auto, na którego tylnej szybie widniała nalepka z hasłem wyborczym "Przebrała się miarka, głosuj na Jarka". Okazało się, że pani Marzena była podczas tych wyborów mężem zaufania.
Zobacz także: Wybory 2010 w Zakopanem: Majcher pozwał Zacharkę w trybie wyborczym
- Otrzymaliśmy telefon od niezidentyfikowanej osoby, że w Zakopanem ktoś naruszył ciszę wyborczą - wyjaśniał świadek, Tomasz S., który, jak przyznał, złożył na policji zawiadomienie o popełnieniu wykroczenia naruszenia ciszy wyborczej.
Podczas głosowania w szkole przy Orkana, operator Polsatu, Wojciech P. zauważył zaparkowany niedaleko wejścia do lokalu wyborczego samochód z ową naklejką. - Nagrałem kamerą całą tę sytuację, łącznie z naklejką i gdy przyjechała policja, pokazałem im ten materiał, i zapytałem, czy to w ogóle coś jest. Oni powiedzieli, że tak - tłumaczył Wojciech P.
Okazało się, że auto z naklejką należy do radnej Marzeny Mitan-Abel. Ta tłumaczyła, że zapomniała zdjąć naklejkę, którą woziła od tygodnia. Gdy tylko dowiedziała się, że jest to naruszenie ciszy wyborczej, od razu odstawiła auto do domu. Samochód nie stał pod lokalem więcej niż pół godziny. Radna wnosi o uniewinnienie. Wyrok zapadnie w czwartek.
Pokaż, kogo popierasz. Już dziś odda swój głos na burmistrza Zakopanego
Wybierz małopolską miss internetu. Zobacz zdjęcia pięknych dziewczyn!
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Postrzelił osobę w Rabce, grozi mu 10 lat więzienia
Maciej Szumowski stał się legendą. Idź jego drogą.**Wejdź na szumowski.eu**