Polityczna wojna w Zakopanem może strącić ze stanowiska nie tylko burmistrza Janusza Majchra (radni zdecydowali o zwołaniu referendum w sprawie jego odwołania), ale też oddanego mu radnego Zbigniewa Szczerbę. Na ostatniej sesji rady miasta jeden z jego przeciwników zapytał burmistrza, czy to prawda, że Szczerba prowadzi swój prywatny biznes w lokalu, który wynajmuje od miasta.
- Ustawa o samorządzie mówi, że radni nie mogą prowadzić "działalności na mieniu gminy" - mówi Jan Gąsienica Walczak. - Zastanawiam się, czy radny Szczerba tego prawa nie łamie. Zwracam się o zbadanie sprawy. Jeśli moje podejrzenia się potwierdzą, to radny powinien stracić mandat.
Gąsienica Walczak podpiera się wyciągiem z Krajowego Rejestru Sądowego na temat firmy Szczerby. Można w nim wyczytać, że siedziba prowadzonego przez niego sklepu mieści się przy ul. Księdza Józefa Stolarczyka 12 w Zakopanem. Próbowaliśmy ustalić, czy to rzeczywiście miejski lokal.
- Cały czas badamy sprawę radnego Zbigniewa Szczerby - mówi zastępca burmistrza Wojciech Solik. - Obecnie tylko tyle mogę powiedzieć w tej sprawie.
Burmistrz zapewnia jednak, że w przyszłym tygodniu podlegli mu urzędnicy sprawdzą, czy lokal przy ul. ks. Józefa Stolarczyka rzeczywiście należy do miasta. Jeśli okaże się to prawdą, magistrat sprawdzi też, czy umowę najmu lokalu podpisał z miastem właśnie Szczerba.
Nam udało się ustalić już właściciela lokalu. - To na pewno jest nieruchomość należąca do miasta - mówi Michał Halaczek, naczelnik wydziału gospodarki mieszkaniowej w Zakopanem.
- Ta sprawa jest bulwersująca - mówi Jerzy Zacharko, przewodniczący zakopiańskiej rady miasta. - Radni wiedzieli, że nie mogą prowadzić działalności "na majątku gminy". Mieli czas po zaprzysiężeniu na zamknięcie takiego biznesu. Jeśli okaże się, że radny Szczerba złamał prawo, będę wnioskował o jego ukaranie. Niezależny radny nie może mieć takich związków z burmistrzem. Przecież burmistrz mógłby mu obniżyć czynsz, a w zamian żądać głosowania po jego myśli.
- Jeżeli zarzuty o złamanie ustawy o samorządzie potwierdzą się, to będzie to przesłanka do wygaszenia mandatu radnemu - mówi Mirosław Chrapusta, dyrektor Wydziału Nadzoru Prawnego Urzędu Wojewódzkiego w Krakowie. - Przed zapoznaniem się ze szczegółami sprawy nie chce jednak ferować żadnych wyroków.
Zarzutów nie chce komentować sam Szczerba. - Mojego biznesu nie mieszam z działalnością publiczną. Czekam na wyniki śledztwa w mojej sprawie - dodaje.
Policja uderza w środowisko kiboli
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!