Rozpocznie się wtedy ostatnia w tym roku rowerowa impreza Joy Ride dla miłośników ostrej jazdy terenowej. Areną zawodów będzie stok narciarski na zakopiańskiej Harendzie.
Rowerowe zakończenie sezonu potrwa dwa dni. Najważniejszym punktem imprezy będą zawody w dual slalomie (piątek), czyli równoległe wyścigi, które w systemie pucharowym wyłonią najszybszego zawodnika i zawodniczkę. Podobnie jak w przypadku slalomu narciarskiego zawodnicy będą omijać tyczki wbite na trawiastym stoku Harendy. Z kolei w sobotę czekają nas zawody downhillowe - eliminacje za dnia, a wielkie finały przy sztucznym świetle. - To jedyne w Polsce zawody, w czasie których rowerzyści będą musieli wspomagać się własnym oświetleniem - mówią organizatorzy. - A to oznacza masę niesamowitych wrażeń.
W piątek zawody rozpoczną się o godz. 11, a w sobotę o godz. 10. Po każdym dniu zawodów w Dworcu Tatrzańskim na zawodników i kibiców czeka rozluźniająca impreza.