https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zakopane: słynna samowola na Żywczańskim do legalizacji?

Halina Kraczyńska
Od sześciu lat nadzór budowlany w Zakopanem „ściga” samowolę budowlaną na Małym Żywczańskim
Od sześciu lat nadzór budowlany w Zakopanem „ściga” samowolę budowlaną na Małym Żywczańskim archiwum
Najsłynniejsza samowola budowlana na Podhalu - dom na Małym Żywczańskim - może zostać zalegalizowana. Mimo, że już od czterech lat nadzór budowlany w Zakopanem ma prawomocne postanowienie na rozbiórkę samowoli, niespodziewanie 29 grudnia ubiegłego roku Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie unieważnił jego decyzję.

Teraz inspektor musi prosić inwestora, by zechciał zalegalizować samowola.

Trzykondygnacyjny dom z mieszkaniami na sprzedaż wystawiony nielegalnie na Małym Żywczańskim nadal stoi, choć ciągle jest niedokończony i bez podłączeń do sieci komunalnych.

- Już w październiku 2004 r., w trakcie budowy, wydaliśmy nakaz rozbiórki - przypomina Jan Kęsek, inspektor nadzoru budowlanego w Zakopanem.

Tę decyzję inwestor zaskarżył, jednak utrzymał ją w mocy wojewódzki nadzór budowlany, potem główny inspektorat NB. Postanowienie o rozbiórce stało się prawomocne.

Zakopiański nadzór zaczął szukać pieniędzy, a potem firmy, która by rozebrała dom. I gdy już znalazł firmę na Śląsku, 29 grudnia 2010 r. WSA unieważnił decyzję o rozbiórce ze względów formalnych.

- 8 lipca 2004 roku wydaliśmy postanowienie dla inwestora o wstrzymaniu robót prowadzonych bez pozwolenia - przypomina inspektor Kęsek. - Na drugi dzień przeprowadziliśmy na budowie kontrolę, która wykazała, że roboty mimo ich wstrzymania nadal są prowadzone. Na tej podstawie 19 października wydaliśmy decyzję o rozbiórce. Okazało się, że z tą kontrolą 9 lipca pośpieszyliśmy się, bo powinniśmy byli poczekać aż inwestor odbierze od nas postanowienie o wstrzymaniu robót. A inwestor nie odbierał. Dopiero awizo odebrał 29 lipca.

Teraz nadzór musi prosić inwestora, by wykonał projekt budowlany celem legalizacji domu. - Jeżeli tego nie zrobi, wydamy nakaz rozbiórki - mówi Kęsek.

Czytaj także: 23. Tylko tylu baców może legalnie produkować oscypki na Podhalu
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Kibole z sąsiedniego osiedla polowali na mojego syna
Sportowetempo.pl. Najlepszy serwis sportowy

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

M
Miejscowy
Jest rzeczą skandaliczną że za każdym razem sensację wywołuje Tygodnik Podhalański oczerniając publicznie prywatną osobę , robiąc filmy , zdjęcia mające się nijak do prawdy i faktów . TP uchodzący za obiektywny , solidarnościowy , sprawiedliwy otrzymujący nagrody i wyróżnienia od 15 lat kompromituje sam siebie swoją niechlubną działalnością bezkarnie . Najwyższy czas zastanowić się czy aby na pewno JJ właściciel TP to działacz solidarności czy zakamuflowany SBek działający na rzecz swoich pryncypałów i poszukać dokumentów jego działalności z nie istniejącej już spółdzielni ZWW - wylęgarni szpicli podobnie jak Podhale N-targ produkującej buty dla przykrywki
M
Miejscowy
Nadzór budowlany starostwa tatrzańskiego to banda idiotów -wszyscy do zwolnienia dyscyplinarnego .To nie tylko sprawa budowy domu który wybudowany został legalnie , to również sprawa nie legalnych interwencji starostwa w sprawie muru na prywatnej działce nr 160 . Wyrok sądu w internecie . Sąd administracyjny nie zostawił suchej nitki na reprezentującej urząd miasta P. M.M - pełna kompromitacja władz miasta , interweniującej w tej sprawie policji , straży miejskiej . Pojawiające się w tej sprawie sensacje zawsze występują przed wyborami samorządowymi i trwają już 15 lat -SKANDAL dotyczący pozyskiwaniu głosów wyborców z ulicy Żywczańskie kosztem prywatnej osoby i nie legalnych działań urzędu . Droga o którą cały czas robi się aferę to działki 507 i 508 stanowiące własność miasta , natomiast przez działkę 160 będącą prywatna własnością urzędnicy zrobili sobie nie legalny przejazd mimo protestów właścicielki jak i orzeczeń sądu administracyjnego .
w
wacek
pewnie to dacza dziwisza-grzybka
a
aa
WYDZIAL ARCHITEKTORY do zwolnienia obciazyc kosztami pozbawic wyslugi lat pracy ,
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska