Zakopane. Śnieżny labirynt i bajkowe igloo gotowe. Obok gigantyczna piramida

WIDEO: Krótki wywiad

Śnieżna kraina znajduje się pod Wielką Krokwią w Zakopanem. - Budujemy śnieżną atrakcję już po raz szósty. Na ten sezon zaplanowaliśmy śnieżny labirynt. W tym roku mamy także śnieżne komnaty z rzeźbami i bajkowe igloo z 10 komnatami. Znajduje się tam prawie 100 rzeźb. Każda komnata poświęcona jest innej bajce Disneya. Swoich ulubionych bohaterów znajdzie tam każde dziecko. A i dorośli są mocno zaciekawieni – mówi Jarosław Sitarz, twórca śnieżnej krainy.

Jest jeszcze jedna nowość, która niebawem zostanie otwarta – choć już widać ją z daleka. To pierwsza w Polsce śnieżna piramida. - To piramida z Gizy w skali 1:10. Ma 14,6 metrów wysokości i boki o długości 23 metrów. Wewnątrz piramid są komnaty, w których też będą rzeźby. Będą one nawiązywały do różnych teorii na temat twórców i znaczenia piramid. Zdradzę, że kosmici też mieli swoje pięć minut w naszej piramidzie – dodaje Jarosław Sitarz. Piramida powinna być otwarta dla zwiedzających po najbliższym weekendzie.

Śnieżna kraina powstała z ogromnych mas śniegu. - Musieliśmy produkować śnieg przez miesiąc. Do tego wykorzystywaliśmy armatki śnieżne. Cała praca przy stawianiu konstrukcji wykonywana była przez ciężki sprzęt. Wszystkie rzeźby w środku były wykonywane przez wielu artystów, prawdziwych specjalistów od rzeźb w śniegu i lodzie – zdradza Jarosław Sitarz.

Nowo otwarte śnieżne atrakcje cieszą się sporym zainteresowaniem. Już wiele osób zdecydowało się odwiedzić labirynt. - Atrakcja wspaniała. Fajnie jest pobłądzić po tych korytarzach. Ale nie za długo, bo jest zimno. Ja szukałam wyjścia przez pięć minut – mówi pani Joanna, turysta z Lublina.

Labirynt, igloo i piramida będą czynne przez całą zimą. - Jeśli aura będzie nam sprzyjała, będziemy otwarci do końca marca – dodaje Jarosław Sitarz.