https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zakopane. Troje pijanych kierowców w jednym aucie. Każde próbowało prowadzić. Bezskutecznie

Łukasz Bobek
Trzy pijane osoby jechały w jednym aucie. Wszyscy chcieli kierować, ale im nie wyszło. Najmłodszy, gdy wsiadł za kierownicę, spowodował kolizję. A był "najtrzeźwiejszy" z wszystkich - miał 2,8 promila alkoholu we krwi.

Do nietypowej interwencji policji doszło w ostatni piątek w Zakopanem na Olczy.

- Policjanci zostali wezwani, ponieważ na drodze nagle i bez powodu zatrzymało się osobowe audi tamując ruch. Jak relacjonowali świadkowie, wysiedli z niego kierowca i pasażerka, po czym zamienili się miejscami. Jednak auto daleko nie odjechało. Po przebyciu kilkuset metrów kobieta znów zatrzymała pojazd na środku drogi i ustąpiła miejsca najmłodszemu, trzeciemu kierowcy, który nawracając na jezdni spowodował kolizję – relacjonuje asp. sztab. Roman Wieczorek, rzecznik zakopiańskich policjantów.

Okazało się, że cała trójka była kompletnie pijana. 39-latek z powiatu tatrzańskiego kierował mając w organizmie 3,5 promila alkoholu. Jego prawo jazdy zostało zatrzymane. Kobieta - 36-latka również z powiatu tatrzańskiego - kierowała, mając w organizmie 3,8 promila alkoholu i już wcześniej za to samo przestępstwo straciła prawo jazdy.

Natomiast najmłodszy z kierowców, 26-latek nigdy nie zrobił prawa jazdy, za to postanowił kierować mając w organizmie 2,8 promila alkoholu.

- Ich pojazd odholowano, a troje kierowców wracało do domu pieszo – relacjonuje Roman Wieczorek.

Cała trójka będzie za swój wyczyn tłumaczyła się przed sądem.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Finisz kampanii. Ostatnia debata prezydencka

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska