Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zakopane. Wejście do galerii handlowej zablokowane [ZDJĘCIA]

Łukasz Bobek
Klienci galerii handlowej, która powstaje przy zakopiańskich Krupówkach, będą mieli problem, żeby do niej się dostać. Wejście co prawda jest zrobione, ale na drodze stoi miejskie ogrodzenie.

- Inwestor nie wystąpił do nas z wnioskiem o zgodę na utworzenie wejścia do galerii z Krupówek - mówi Wiktor Łukaszczyk, wiceburmistrz Zakopanego.

Budynek na ukończeniu

Galeria handlowa od kilku lat powstaje na działce, gdzie działał słynny coctail bar - z zewnątrz jest już niemal ukończona. Budynek ma 9500 mkw. powierzchni, w tym 6700 mkw. handlowej. Liczy cztery kondygnacje - na ostatnim piętrze ma być taras widokowy.

Inwestor - Andrzej Stoch z Zakopanego już rozpoczął wynajem powierzchni na sklepy. Galeria Krupówki - taką nazwę będzie nosić nowe centrum handlowe - ma działać od początku wakacji.

Jak zatem wejdą klienci?

Choć do otwarcia blisko, wciąż nie wiadomo, jak klienci będą wchodzić do budynku. Główne wejście do budynku przygotowano od strony Krupówek, naprzeciw sklepu H&M. Zaraz za drzwiami zamontowane są schody ruchome. Przed wejściem jest spory taras i betonowy most, który prowadzi nad Potokiem Foluszowym do deptaka. Problem w tym, że od strony Krupówek przejście przegradza ogrodzenie, które kilka dni temu zostało wyremontowane i wzmocnione.

Miasto: będą wystawy

- W miejscu, gdzie jest balustrada wzdłuż Potoku Foluszowego, chcemy organizować wystawy. Tak jak to było w latach poprzednich - wyjaśnia wiceburmistrz Łukaszczyk. - Dlatego postanowiliśmy nieco odnowić murek i ogrodzenie zabezpieczające spacerujących wzdłuż potoku.

Powstała specjalna konstrukcja, na której można wieszać prace plastyczne wystawiane przez miasto.

Łukaszczyk pytany o wejście do galerii handlowej, odpowiada, że nic mu o tym nie wiadomo. - Andrzej Stoch był u nas w tej sprawie, ale nie złożył żadnego wniosku. Miejskie są tylko Krupówki, potok należy do skarbu państwa - odpowiada wiceburmistrz.

Kto „robi pod górkę”?

Według naszych informacji, Andrzej Stoch miał mieć dojście do galerii z Krupówek - mówiło o tym porozumienie z miastem sprzed kilku lat. Ale potok - na podstawie cofniętej komunalizacji - przed rokiem przeszedł z zasobów gminnych na rzecz skarbu państwa. Formalnie dzisiaj zarządza nim starostwo tatrzańskie. Tym samym, zdaniem burmistrza Łukaszczyka, poprzednie porozumienie wygasło.

- Rzeczywiście, Potok Foluszowy jest teraz w naszym zarządzie. Dlatego każda inwestycja na nim (np. budowa mostu) wymaga naszej akceptacji, a w przypadku wydzierżawienia części terenu skarbu państwa na dłużej niż trzy lata, konieczna jest zgoda wojewody - wyjaśnia starosta tatrzański, Piotr Bąk. Dodaje, że do jego urzędu nie wpłynął żaden wniosek od inwestora galerii w sprawie dzierżawy części potoku. - Sprawdzimy, czy inwestor mógł wybudować most na podstawie starej umowy - mówi starosta.

Próbowaliśmy skontaktować się z Andrzejem Stochem, ale bez powodzenia. Mimo naszej prośby, nie oddzwonił do nas.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Polacy chętniej sięgają po krajowe produkty?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska