Do zdarzenia doszło 8 maja na zakopiance. Policjanci wykonując obowiązki służbowe na drodze E-77 w miejscowości Stróża zauważyli palący się autokar. Ogień pojawił się w komorze silnika autokaru. Policjant z Zakopanego, który również na co dzień jest strażakiem ochotnikiem, niezwłocznie ruszył na pomoc kierowcy. Dzięki jego sprawnemu działaniu udało się na czas ugasić pożar i nie dopuścić do jego rozprzestrzenienia się ognia. W tym samym czasie policjantka zabezpieczała miejsce zdarzenia i kierowała ruchem do czasu przyjazdu służb ratunkowych. Dzięki sprawnym działaniom policjantów nikt nie ucierpiał, a autokar udało się ocalić.
Za ich szybką akcje w środę 22 maja w komendzie przedstawiciele przewoźnika, do którego należała autokar – firmy Szwagropol, osobiście podziękowali tatrzańskim policjantom za pomoc. Zaznaczyli, że dzięki sprawnym działaniom policjantów nikt nie ucierpiał, a autokar udało się ocalić.
Wypadek koło Doliny Kościeliskiej. Łania zderzyła się z buse...
- Na dnie Jeziora Czorsztyńskiego leży zatopiona wieś. Tak kiedyś wyglądało to miejsce
- "Bangladesz" na Siwej Polanie. Buda za budą, pamiątki, kiełbaski i lane piwo
- To był kiedyś legendarny budynek na Krupówkach. Dziś w budynku hula wiatr
- Tatry. Legendarny Mnich - marzenie turystów i taterników [NIESAMOWITE ZDJĘCIA]
- Jak wyglądało Zakopane 30 lat temu i jak wygląda teraz? Miasto bardzo się zmieniło
- Tatry. Remonty szlaków idą pełną parą. To ciężka ręczna robota [ZDJĘCIA]
