Piękne widoki z zamku w Rytrze
Ruiny średniowiecznego zamku w Rytrze to propozycja dla osób poszukujących pomysłu na spędzenie wolnego czasu. Budowla powstała na przełomie XIII/XIV wieku i znajduję się na wzgórzu o wysokości 463 m n.p.m. Mieści się niespełna dwa kilometry od drogi krajowej nr 87 na trasie między Nowym Sączem, a Piwniczną Zdrój.
Ruiny zamku to największa atrakcja turystyczna najmniejszej gminy na Sądecczyźnie. Dzięki unijnej dotacji zamek w Rytrze zyskał drugie życie. Za 2 miliony złotych udało się na przełomie 2018 i 2019 r. zrobić z ruiny atrakcję. Podniesiono mury i odbudowano zamkową wieżę. Ostróże zostało zadaszone stropem, co w przyszłości pozwoli na ekspozycję znalezionych podczas wykopalisk archeologicznych pamiątek. Po zamkowych murach wiedzie też ścieżka widokowa, z której można podziwiać przełom Dunajca i pobliskie ryterskie pagórki.
Na samą górę prowadzi betonowa ścieżka pieszo-rowerowa, która zastąpiła wąską żwirową drogę, przez co szlak stał się bezpieczniejszy.
Legenda głosi...
XIII-wieczny zamek wznosi się nad Sucha Strugą w drodze na wzgórze Makowica. Najstarsza wzmianka o zamku pochodzi z 1312 r., w której król Władysław Łokietek zezwolił starosądeckim klaryskom, aby pobierały cło „pod zamkiem Ritter”. Co do jego powstania przekazywanych jest kilka legend: w jednej został wzniesiony przez zabłąkanego rycerza, który przyszedł z okolic Niemiec już na początku X w., inna wersja, mówi, że wzniósł go książę czeski Wacław II, ten sam który lokował Nowy Sącz. Inne podania dotyczące zamku mówią o skarbie zakopanym pod jego murami, a miał go pilnować „pies o postaci koguta”. Klejnotów szukał tu nawet hrabia Adam Stadnicki. Inne legendy traktują o duchu górnika z okolicznego kamieniołomu, który straszy po tym jak nie odnaleziono jego ciała po śmierci.
- Uzdrowisko widmo. Malownicza miejscowość wciąż straszy pustkami
- Wielka woda na Sądecczyźnie. Żywioł w 2010 roku nie znał litości
- Góra Zakochanych? Zmotoryzowanych! Spacery na wieżę widokową psują auta i quady
- Jezioro Rożnowskie tonie w odpadach. 30 worków śmieci zebrano na kilometrowym odcinku
- Słynny milioner przymierza się do kolejnej inwestycji nad Jeziorem Rożnowskim
Dlaczego jesienią tak często chorujemy?
