Ruszają prace przygotowawcze nowego łącznika z A4
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad ogłosiła przetarg na opracowanie Studium techniczno-ekonomiczno-środowiskowego dla nowego łącznika z autostradą A4. Wyłoniony w nim wykonawca będzie miał 42 miesiące na opracowanie dokumentacji planowanej drogi.
- Planiści mają za zadanie przygotować kilka wariantów przebiegu nowej trasy, uwzględniając kwestie społeczne, techniczne, ekonomiczne, jak również środowiskowe. Ich rolą będzie również "wpięcie" planowanego łącznika do istniejącej sieci dróg krajowych – tłumaczy Kacper Michna z GDDKiA w Krakowie.
Na razie nie wiadomo jeszcze, czy nowa droga będzie jedno, czy dwujezdniowa. Ma mieć ok. 10 km długości, a jej budowa w całości zostanie sfinansowana przez państwo.
- To bardzo ważny argument w kontekście tego, jak zakończyła się sprawa budowy wschodniej obwodnicy Tarnowa. Miasto nie miało bowiem pieniędzy na pokrycie kosztów swojej części drogi, która miała przebiegać w jego granicach administracyjnych i choć wydane były wymagane decyzje, to inwestycja nie mogła ruszyć, bo nie miała zapewnionego finansowania – zauważa Grzegorz Kozioł, wójt gminy Tarnów.
Przypomina, że wybrany dla wschodniej obwodnicy Tarnowa wariant przebiegu wiązał się z dużą liczbą wyburzeń oraz wysokimi kosztami, gdyż nowa droga w dużej części miała być posadowiona na betonowych słupach. Brak możliwości wykonania z niej dodatkowych zjazdów oznaczał, że mieszkańcy Woli Rzędzińskiej, przez którą droga miała być poprowadzona i tak nie mogliby z niej skorzystać, a dodatkowo zagrodziłaby ona dostęp do terenów inwestycyjnych.
Krótsza droga, szybszy dojazd do Krakowa czy Rzeszowa
Planowany łącznik A4 z DK 94 i DK 73 w rejonie Pilzna powinien był powstać dekadę temu, kiedy budowano autostradę z Tarnowa w kierunku Rzeszowa. Wówczas zrezygnowano jednak z jego budowy. Dlatego cały ruch tranzytowy od granicy w Barwinku, z Krosna, Jedlicza czy Jasła do autostrady odbywa się w tym momencie przez Tarnów, między dużymi osiedlami mieszkalnymi. Wraz z budową nowej drogi cały ruch tranzytowy powinien ominąć miasto.
- Popieramy ten pomysł, bo na nowej drodze skorzystają również nasi mieszkańcy. Skróci się droga do autostrady, a to oznacza szybszy czas dojazdu do Rzeszowa czy Krakowa – przyznaje Ewa Gołębiowska, burmistrz Pilzna.
Trwają tam intensywne prace zmierzające do budowy drugiej obwodnicy miasta w ciągu DK 73, która dodatkowo również ma zostać przebudowana. Inwestycja posiada już decyzję środowiskową.
- Na razie nie wiemy, jakie będą warianty przebiegu planowanego łącznika z autostradą, ale raczej mało prawdopodobne jest, aby nowa droga bezpośrednio dochodziła do Pilzna, gdyż jest w nim gęsta zabudowa, a poza tym odległość do A4 stąd jest najdłuższa. Z ekonomicznego punktu widzenia wydaje się, że najlepszą lokalizacją dla niego byłaby Machowa – zauważa Ewa Gołębiowska.
Inwestycja realizowana jest w ramach rządowego Programu budowy 100 obwodnic na lata 2020-2030. Ma przyczynić się do rozwoju regionu na granicy woj. małopolskiego i podkarpackiego. Poprawić ma się też dostępność miejscowości turystycznych i uzdrowiskowych położonych w południowo-wschodniej Polsce, w tym do najmłodszego w kraju uzdrowiska Latoszyn-Zdrój.
Bądź na bieżąco i obserwuj
