FIS wypłaciła skoczkom premie za 10 konkursów
PŚ rozpoczął się 22 listopada, do 15 grudnia rozegrano łącznie 10 konkursów. Przy standardowym układzie w weekend do zagarnięcia jest 26 tysięcy CHF: po 3 tys. za wygraną w kwalifikacjach i po 10 tys. za 1. miejsce w konkursie indywidualnym.
Są też sytuacje, gdy konkursów przeprowadzanych w danym ośrodku jest trzy. Tak na przykład było ostatnio w Titisee-Neustadt (13-15 grudnia). Tam Paschke wzbogacił się o aż 37 tys. euro, bo do wygranych w dwóch konkursach indywidualnych (bez premii za kwalifikacje, który mogły wynieść dodatkowe 6 tys.) dołożył triumf w zawodach duetów, wyceniony na 11 tys. CHF. Za trzy dni roboty (wykonanej niemal perfekcyjnie) zarobił ponad 168 tys. zł.
111 100 CHF to suma premii dla najlepszego skoczka, w dodatku rządzącego w PŚ. Paschke wygrał 5 z 8 indywidualnych startów, ma też zwycięstwa z duetów i drużyn mieszanych.
Z Polaków najwięcej zarobił dotychczas Aleksander Zniszczoł - 16 250 CHF (prawie 74 zł). Też całkiem nieźle jak za niecały miesiąc pracy.
Zarobki w PŚ skokach narciarskich po zawodach w Titisee-Neustadt (15.12.2024)
1. Pius Paschke (Niemcy) - 111 100 CHF
2. Jan Hoerl (Austria) - 71 800
3. Daniel Tschofenig (Austria) - 70 900
4. Andreas Wellinger (Niemcy) - 55 250
5. Gregor Deschwanden (Szwajcaria) - 47 950
6. Stefan Kraft (Austria) - 46 900
7. Kristoffer Eriksen Sundal (Norwegia) - 44 400
8. Anze Lanisek (Słowenia) - 25 300
9. Maximilian Ortner (Austria) - 24 900
10. Timi Zajc (Słowenia) - 24 700
...
18. Aleksander Zniszczoł (Polska) 16 250
19. Paweł Wąsek (Polska) - 15 450
26. Jakub Wolny (Polska) - 6800
29. Kamil Stoch (Polska) - 6100
31. Dawid Kubacki (Polska) - 5800
50. Piotr Żyła (Polska) - 800
