Boniek był gościem programu "Prawda futbolu" poświęconego porażce Wisły w ostatnim meczu z Radomiakiem (2:4), w konsekwencji przesądzającej o spadku krakowskiego zespołu z ekstraklasy, mimo że do rozegrania pozostała jeszcze jedna kolejka spotkań.
- Każdy, kto choć trochę na futbolu się zna, wie, że drużyna musi mieć swoją duszę. Musi mieć zawodników, którzy są duszą drużyny, którzy są jej liderami, którzy są kręgosłupem. Drużyna musi mieć swoją tożsamość - powiedział były prezes PZPN. - Natomiast jak tak patrzyłem na tę Wisłę, to wydawało mi się, że trochę Sadlok w pewnym momencie jest takim zawodnikiem charyzmatycznym, ale i on gdzieś po drodze zginął, natomiast inni stanowili zlepek piłkarzy z innych krajów, z których każdy gra dla siebie, pod siebie, trochę dla przyjemności. Na koniec widziałem w telewizji, czy w mediach społecznościowych, że jedyny, który płacze [po spadku] to Kazimierz Kmiecik. Został na ławce po meczu sam i płakał.
W ostatnim meczu sezonu 2021/2022 Wisła zagra już wyłącznie o prestiż, a rywalem będzie Warta Poznań. Spotkanie zostanie rozegrane w sobotę o godz. 17.30 przy Reymonta w Krakowie.
Przed ostatnią kolejką wszystkie najważniejsze rozstrzygnięcia w ekstraklasie już zapadły - mistrzem Polski został Lech Poznań, a do I ligi spadły Górnik Łęczna, Bruk-Bet Termalica Nieciecza i Wisła Kraków.
Wisła Kraków, czyli krajobraz po spadku z ekstraklasy. Kibic...
- Kibice Wisły przyszli pod stadion "powitać" piłkarzy po spadku
- Wielki kac po spadku Wisły. "Mój świat się zawalił". My jednak pytamy: co dalej?
- Michal Frydrych: Nie wierzę w to, co się stało
- Zdenek Ondrasek: To jest wstyd dla każdego z nas!
- Wisła po spadku. Królewski i Jażdżyński przepraszają, Brzęczek czuje odpowiedzialność
- Wisła Kraków przegrywa w Radomiu i spada do I ligi
