Do zabójstwa doszło w sobotę w Oświęcimiu w bloku przy ul. Budowlanych
Ciało znalazł ojciec 26-letnej Pameli Sz. Poszedł do jej domu, bo nie mógł się do niej dodzwonić. W środku znalazł zwłoki córki, nie było wnuczki - 5-letniej Mii. Zmarła kobieta miała rany cięte i kłute szyi. Obok leżał zakrwawiony nóż.
Podejrzenie zabójstwa i uprowadzenia dziecka od razu padło na Ingebrigta G. Policja wszczęła poszukiwania, ogłosiła Child Alert. Po kilku godzinach duńska policja zauważyła samochód na oświęcimskich rejestracjach na autostradzie pod Kopenhagą. Zatrzymała go. W środku oprócz Ingebrigta G. była mała Mia.
Pamela Sz. od partnera odeszła trzy lata temu. Jej duńscy znajomi opowiadali lokalnym dziennikarzom, że bała się mężczyzny. W domu dochodziło do przemocy. Razem z córką wróciły do Polski.
Ingebrigt G. nie pogodził się z decyzją partnerki. Dwa razy miał zgłaszać organom ścigania w Norwegii zaginięcie dziewczynki i uprowadzeniu jej przez matkę. Mundurowi po sprawdzeniu faktów nie dopatrzyli się złamania prawa, uznając, że dziecko przebywa w Polsce legalne.
26-latek przyjechał do Polski pod koniec października 2022.
- Pojawił się w Polsce wraz ze swoją matką, która jednak później sama wróciła do Norwegii – wyjawił Janusz Hnatko, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Krakowie.
Z relacji sąsiadów z bloku wynika, że nic nie zapowiadało tragedii. Mia chodziła razem z tatą na spacery, odbierał ją z przedszkola. Z domu nie dochodziły żadne odgłosy awantur. Co się zatem wydarzyło feralnego dnia, 5 listopada 2022, w którym odnaleziono ciało Pameli Sz.?
Na pewno w tym dniu Pamela Sz. Ingebrid G. z córką razem widziani byli "na mieście".
- Wstępne wyniki sekcji zwłok potwierdziły, że 26-letnia Pamela Sz. z Oświęcimia zmarła w wyniku ran i krwawienia – informuje prokurator Hnatko.
Dziewczynka jest pod opieką rodziny w Polsce
Mia jest już w Polsce. Z Kopenhagi odebrał ją dziadek, który został jej prawnym opiekunem.
Zarzut zabójstwa dla Ingebrigta G.
Prokuratura w Oświęcimiu postawiła zarzut zabójstwa dla Ingebrigta G., czyli działania z zamiarem pozbawienia życia 26-letniej kobiety oraz uprowadzenia dziewczynki.
Sąd w Frederiksbergu pod Kopenhagą aresztował mężczyznę początkowo na 72 godziny. Prokuratura Okręgowa w Krakowie sporządziła wniosek o Europejski Nakaz Aresztowania.
- Jest to forma li tymczasowego aresztowania osoby poza granicami i przekazania późniejszego do Państwa wnioskującego, czyli do Polski. Wniosek zostaje sporządzony i przekazany do Sądu Okręgowego, który będzie podejmował decyzje w tej sprawie - tłumaczy Janusz Hnatko.
Dzisiaj (środa 9.11.2022) duński sąd miał wydać decyzję o ekstradycji, ale jeszcze tego nie zrobił. Na razie przedłużył areszt o 27 dni.
- Zalew Chechło w Trzebini zachwyca także jesienią. Zobacz ZDJĘCIA z lotu ptaka
- Samorządy podnoszą podatki, by spiąć budżety
- Wielka inwestycja na Wiśle, Sole i Skawie. Projekt za ponad 60 mln zł!
- Drugi sezon serialu "Barbarzyńcy". Zdjęcia kręcono m.in. w Puszczy Dulowskiej
- Single Party w klubie Energy2000 w Przytkowicach. Mamy ZDJĘCIA
- Prezydent Andrzej Duda z małżonką odwiedzili olkuski cmentarz
Bądź na bieżąco i obserwuj
- Wycinka drzew na Rynku w Zatorze. Czy główny plac dotknie betonoza?
- Ale mecz w Oświęcimiu! Artyści i drużyna MOWP zagrali w hokeja dla Natalki Wolak
- Sprawdź, jakie mieszkania można kupić w Oświęcimiu za ponad 300 tys. zł
- Budowa obwodnicy Oświęcimia: pierwsza łopata wbita!
- Zabójstwo w Oświęcimiu. Norweg zgłaszał rzekome porwanie Mii w swoim kraju
- Rodzice z dziećmi w barwnym Korowodzie Świętych ulicami Oświęcimia
