Zdziwnienie na giełdzie: plajta krakowskiej firmy gastronomicznej

PolRest prowadził swoje lokale, m.in. na Szczepańskiej, Krupniczej i Mikołajskiej. Pierwsze dwa zmieniły już właściciela. Trzeci został zlikwidowany. W siedzibie spółki przy Starowiślnej nikt nie odbiera telefonu. Nikt też nie odpowiada na pukanie do drzwi.

Czytaj także: Średnia krajowa to za mało na własne M

W 2007 roku PolRest zapowiadała rozwój sieci restauracji. - To ewenement, że spółka giełdowa ogłasza upadłość. O czymś takim jeszcze nie słyszałem - mówi prezes Małopolskiego Związku Pracodawców Piotr Baran. - Na giełdę wchodzą z reguły spółki mocne, które mają kilkadziesiąt milionów złotych kapitału - dodaje.

Sęk w tym, że spółka weszła na giełdę tuż przed nadejściem kryzysu. Ten mógł ją zaskoczyć i pokrzyżować plany. - Kryzys jednak mija. Sprawa tej spółki raczej nie zapowiada serii upadłości w Krakowie - kwituje prezes Baran. - Niekoniecznie powodem musi być tylko kryzys. Jego skutków nasze firmy już tak nie odczuwają - dodaje wiceprezes Business Centre Club, Arkadiusz Protas.

Deutsche Bank i PKO BP wypowiedziały firmie umowy kredytowe. Banki skierowały wniosek do sądu o ogłoszenie upadłości. Na koniec września 2010 zobowiązania PolRestu przekraczały 26 mln zł. Jego akcję lecą na łeb na szyję. Jak czytamy w ogłoszeniu o upadłości, firma rozważa odwołanie się od decyzji sądu.
Pierwsza restauracja Rooster pojawiła się w Krakowie w 2003 roku. Następnie PolRest przejął pięć lokali w Krakowie i Zakopanem. Jeszcze w kwietniu 2008 roku otwarła pierwszy lokal sieci Invito.

Wybierz małopolską miss internetu. Zobacz zdjęcia pięknych dziewczyn!
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Podrobili 17 tys. ton paliwa, staną przed sądem
Najciekawsze świąteczne prezenty, wigilijne przepisy, pomysły na sylwestra - wszystko w serwisie świątecznym**swieta24.pl**