https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zgwałcił młodą kobietę i uciekł bez butów

Paweł Chwał
fot. Joanna Urbaniec
W Dębicy dwudziestokilkuletnia kobieta została uprowadzona, zgwałcona i kilka godzin siłą przetrzymywana. Potem uwolnił ją mąż.

Do gwałtu doszło w nocy z soboty na niedzielę (14-15 czerwca) w rejonie ul. Kwiatkowskiego i al. Jana Pawła II, ale policja ze względu na dobro śledztwa poinformowała o nim dopiero teraz. Wciąż poszukiwany jest zwyrodnialec, który około godz. 4 zaatakował kobietę wracającą samotnie z dyskoteki.

- Sterroryzował ofiarę i zaciągnął siłą w zarośla między torami a ogrodzeniem Firmy Oponiarskiej , gdzie dopuścił się przestępstwa na tle seksualnym - relacjonuje Jacek Bator, rzecznik prasowy dębickiej policji.

Napastnik ani myślał puścić wolno kobietę. Ta próbowała wprawdzie wzywać pomocy, ale miejsce było ustronne i w niedzielę nad ranem nikt przez kilka godzin nie przechodził tamtędy i nie usłyszał rozpaczliwego wołania.

Gehennę przerwał dopiero ok. godz. 9 mąż, który zaniepokojony nieobecnością żony, zaczął jej szukać. Natknął się na gwałciciela i zaczął się z nim szarpać, wymierzając mu m.in. kilka ciosów. Zwyrodnialec rzucił się do ucieczki, zostawiając w popłochu swoje... buty.

- Dlatego prosimy wszystkie osoby, które w niedzielę 15 czerwca widziały w rejonie Dębicy mężczyznę w wieku około 25-35 lat idącego boso, o kontakt z policją. Każda informacja jest cenna i może pomóc w zidentyfikowaniu sprawcy - mówi Jacek Bator.

Poszukiwany ma 160-170 centymetrów wzrostu, jest szczupły, mocno zbudowany, ma włosy krótkie blond. W dniu, w którym doszło do gwałtu, nosił ciemny bezrękawnik zapinany na zamek, czarne spodnie i czarne adidasy z czerwonymi sznurówkami. Przez ramię miał przewieszoną czarną torbę. Po ucieczce z miejsca przestępstwa, poza brakiem butów, mógł mieć widoczne obrażenia twarzy.
Kontakt z policją pod tel. 14 670 64 35.

WEŹ UDZIAŁ W QUIZIE "CO TY WIESZ O SĘDZIOWANIU?"

"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 10

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

p
poinformowany
z tego co wiem to nie raz juz sie rozkraczała
K
Ktoś
Dziewczyna była z mężem na dyskotece tylko się pokłócili i wyszła pierwsza. Nie znacie sprawy a komentujecie i oskarżacie o zdrady.
b
bvv
przeciez mu rogi przyprawila pewni ich nakryl bo jej szukal i wymyslila historie o gwalcie hahahha a maz frajer pewnie uwierzyl w to
j
ja
panna rogi mezowi robi do 9 rano w koncu maz ich nakrywa i ona zmysla historie o zboczencu wszystko na temat
G
GP
Kara smierci dla pajaca, szkoda ze maz nie wymierzyl sprawiedliwosci. I nie plakac ze mezatka po dyskotekach chodzi bez meza, bo sredniowiecze za nami. Pajac rownie dobrze mogl ja zgwalcic w drodze do kosciola.
j
jajaja
Więc pewnie wiedział też gdzie jest i co robi. Może była na jakiejś babskiej imprezie z koleżankami.
M
Maeve
Dlatego nikt z nią nie szedł do domu. Mogła wezwać taksówkę, ale widocznie uznała że szkoda kasy.
A
Administrator
To jest wątek dotyczący artykułu Zgwałcił młodą kobietę i uciekł bez butów
q
qwerty
Najlepiej jakby siedziała z 9 dzieci całe życie w Dębicy? Jak ktoś chce się zabawić to jego sprawa przynajmniej nie będzie miał takiego ciśnienia jak ten co ją w krzakach złapał.
d
dr Wiktor Wektor
przecież jakbym dorwał takiego skur... to bym mu własnymi rękoma wyrwał fiuta z korzeniami...
a
an
mężatka na dyskotece,mąż śpi w domu
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska