W Krakowie mamy 966 wiat. Aż 854 należy do dwóch prywatnych firm. Tylko 62 to własność miejskiego Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu, a 50 - MPK. Prywatne przystanki budowały firmy AMS i Business Consulting od lat 90. ubiegłego wieku. Na mocy umowy z miastem przez 20 lat miały nimi zarządzać, utrzymywać je i czerpać zyski z reklam.
I to zyski niemałe. Reklamy na przystankach mają wymiary 1,2 na 1,8 metra. Zajęcie takiej powierzchni w większości agencji reklamowych kosztuje 600 zł miesięcznie. Reklama jest podświetlana. Większość wiat w Krakowie ma dwa miejsca pod reklamę, czyli mogą zarabiać 1200 zł miesięcznie. W ciągu roku daje to ok. 14,5 tys. zł. Prywatne firmy mogą więc na swoich 854 przystankach zarabiać nawet 12 mln zł rocznie.
Nakłady na budowę wiat zwracają się więc bardzo szybko. - Wiata z dwoma podświetlanymi miejscami pod reklamę kosztuje u nas wraz z montażem ok. 17 300 zł - podaje nam Stanisław Pawliczek, pracownik firmy Arret.
Półtoraroczny zysk z reklam na jednej wiacie pokrywa więc koszt jej budowy. Tymczasem umowy prywatnych firm z miastem mają trwać 10-20 lat. Czysty zysk, ale nie dla budżetu Krakowa. Na swoich reklamach ZIKiT zarabia niewiele, a MPK - wcale. Przystanki miejskie są położone na obrzeżach Krakowa, gdzie trudno znaleźć reklamodawców.
W 2009 r. dyrektorka ZIKiT Joanna Niedziałkowska na łamach "Gazety Krakowskiej" zapowiadała, że miasto zacznie więcej zarabiać na przystankach. Zapytaliśmy ZIKiT dlaczego nic się nie zmieniło i czy urzędnicy nie uważają umów podpisanych z firmami za niekorzystne.
W odpowiedzi nadesłanej przez rzecznika Jacka Bartlewicza przeczytaliśmy, że pytania te nie dotyczą "sfery faktów", a ZIKiT "jak wskazują poglądy doktrynalne, może odpowiedzieć jedynie na pytania o określone fakty lub o stan określonych zjawisk".
Umowa z prywatnymi firmami dotycząca korzystania z przystanków wygaśnie dopiero w styczniu 2014 roku i wtedy miasto będzie mogło zacząć przejmować wiaty.
ZIKiT nadal jednak oferuje budowę kolejnych wiat zewnętrznym firmom. - Przygotowywany jest przetarg dla firm na nieodpłatne postawienie w atrakcyjnych lokalizacjach w mieście 20 wiat w zamian za czerpanie przez okres np. 10 lat pożytku z umieszczenia reklam - podaje Piotr Hamarnik z biura prasowego ZIKiT. - Kryterium oceny będzie zadeklarowana liczba dodatkowo nieodpłatnie postawionych wiat w miejscach mniej atrakcyjnych.
Krok w dobrą stronę ma szansę wykonać MPK. Na podstawie umowy z miastem ma stawiać 10 wiat rocznie. Własnych. - Decyzja o ich wykorzystaniu do celów reklamowych będzie zależała przede wszystkim od lokalizacji, co jest ściśle związane z możliwościami znalezienia reklamodawców - mówi Marek Gancarczyk, rzecznik prasowy MPK SA.
Na razie miasto, nie dość że zarabia grosze na przystankach, musi rocznie wydać 4,5 mln zł na ich sprzątanie, mycie i naprawy. Pieniądze te pochodzą z opłat od przewoźników za korzystanie z przystanków.
Liczby świadczą przeciw urzędowi
966 - tyle wiat mamy w Krakowie
854 wiaty należą do prywatnych firm
112 wiat jest w rękach miasta
17,5 tys. zł kosztuje wybudowanie wiaty z dwoma miejscami pod reklamę
14,5 tys. zł można zarobić na wiacie w ciągu roku
12 mln zł mogą zarabiać prywatne firmy na swoich wiatach
600 tys. zł zarabia na wiatach miasto
10-20 lat, na tyle gmina oddaje wiaty prywaciarzom, mimo że koszt ich budowy zwraca się po półtora roku.
Wybierz Wpływową Kobietę Małopolski 2012 Zobacz listę kandydatek i oddaj głos!
Która stacja narciarska w Małopolsce jest najlepsza? Zdecyduj i weź udział w plebiscycie
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
