1. liga juniorów zachodniej Małopolski. Chlub(n)a akcja Unii Oświęcim na wagę zwycięstwa nad Fablokiem Chrzanów

Było to trochę seniorskie granie w juniorskim wydaniu. W obu ekipach można było dostrzec zawodników występujących w seniorach. Oświęcimianie łapią doświadczenie na czwartoligowych boiskach natomiast chrzanowianie w swoich rozgrywkach klasy A.

- W naszej juniorskiej drużynie dominują chłopcy z roczników 2002 i 2003, a więc znacznie młodsi od wiodącego dla juniora starszego – zwrócił uwagę Piotr Stach, trener Fabloku. - Powoli, małymi krokami odbudowujemy futbol w Chrzanowie. Potrzebujemy czasu.

Pierwsi dobrą okazję mieli miejscowi, a konkretnie Mateusz Bielicki, który – mając przed sobą tylko Filipa Prowalskiego – trafił wprost w niego (5 min).

Chwilę później Patryk Kowalik złapał za koszulkę wychodzącego na czystą pozycję rywala, co okupił żółtą kartkę. Gdyby jednak nie uciekł się do faulu, być może chrzanowianie cieszyliby się prowadzeniem.

Z kolei przed polem karnym znalazł się Filip Macuda, lecz jego strzał w ostatniej chwili zablokował obrońca i chrzanowianie zyskali tylko rzut rożny (20 min).

Jednak przed przerwą to oświęcimianie zadali cios. Rozpoczęło się od Patryka Ryszki, który zagrał na lewą stronę Ireneuszowi Gąsiorkowi. Ten podciągnął z piłką kilka metrów, zagrał wzdłuż bramki, a na dalszym słupku do siatki trafił Kacper Chluba.

Po zmianie stron chrzanowianie starali szybko zdobyć wyrównujące gola. W realizacji planu zabrakło im szczęścia, bo Karol Piechota w zamieszaniu, z bliska trafił w słupek (50 min).

Oświęcimianie mogli pokusić się o kolejnego gola. Po „miękkiej” wrzutce Grzegorza Janiczaka piłkę głową przegrał Patryk Ryszka, a Kacper Chluba popędził na samotne spotkanie z bramkarzem. Zdołał go ograć, ale „wyjechał” z piłką poza linię końcową boiska.

Unia Oświęcim – Fablok Chrzanów 1:0 (1:0)
Bramka: 1:0 Chluba 26.

Unia: Rogusz – Klimczyk (82 Korczyk), Kowalik, Ludwinek, Gonszcz – Gąsiorek, Pacyga (68 Fryś), Janiczak, P. Ryszka, Bielicki (68 Gandurski) – Chluba (88 Augustyn).

Fablok: Prowalski – Gędłek, D. Kawula, Filipski, Surowiec – Nawrot (84 Rutkowski), Ślebioda (46 Piechota), Wójcik (46 Pabis), J. Kawula – Macuda, Brandys (46 Olszowski).

Sędziował: Wojciech Wojnar (Oświęcim). Żółte kartki: Kowalik, Janiczak – Filipski. Widzów: 20.