1,2 mln złotych dotacji z kasy Oświęcimia dla pierwszej drużyny hokeistów Tauron/Re-Plast Unia, promujących markę miasta

Miasto przekazało 650 tys. zł w ramach pierwszego otwartego konkursu ofert na promocję miasta poprzez sport. Drugi zostanie ogłoszony w kwietniu, na okres promocji miasta do maja do grudnia 2023. Na drugi konkurs miasto zarezerwowało dla hokeja 550 tys. zł.

Miejskie wsparcie dla hokeja w Oświęcimiu od kilku lat jest na stałym poziomie. Ktoś może powiedzieć, że – w związku z wysoką inflacją – jest mniejsze. Kibice często porównują oświęcimskie wsparcie do tego, jakie otrzymują śląskie kluby z Tychów i Katowic. Tam samorządy łożą kilkumilionowe sumy na hokej.

Należy jednak pamiętać, że miasto utrzymuje w Oświęcimiu obiekty sportowe, co przy drastycznym wzroście cen energii, jest dużym wydatkiem. Miasto jest większościowym udziałowcem spółki Oświęcimski Sport. Od kilku lat miasto jest głównym partnerem drużyny. W czasach, kiedy hokej znalazł się na zakręcie, uratowało go przed upadkiem.

– Hokej to ważny symbol miasta. Podejmując decyzję o objęciu udziałów w spółce Oświęcimski Sport, miasto zobowiązało się do dofinansowania bezpośredniej działalności klubu. Każdego roku jest ona znaczna i mam nadzieję, że tegoroczna pozwoli walczyć o najwyższe cele, czyli miejsca medalowe. Może więc sezon 2022/23 będzie spełnieniem marzeń zawodników, działaczy i kibiców – żyje nadzieją Janusz Chwierut, prezydent Oświęcimia. – Udział drużyny w finale Pucharu Polski czy walka o finał Pucharu Kontynentalnego pokazuje, że najwyższe trofea są w zasięgu ręki – dodaje.

Plany modernizacji lodowiska nabierają realnych kształtów

Władze miasta mają świadomość konieczności modernizacji lodowiska, które nie jest w stanie zaspokoić potrzeb nie tylko sportowców wyczynowych, ale także amatorów. Tafla obłożona jest od wczesnych godzin rannych, aż do północy. Miasto przystępuje do największego w ostatnich latach projektu, jakim jest rozbudowa lodowiska.

– To będzie wieloletnia inwestycja. W 2023 roku chcemy ogłosić konkurs na koncepcję rozbudowy lodowiska. Chcielibyśmy, aby hala lodowa była także areną innych wydarzeń, nie tylko sportowych. Na pewno będzie dodatkowa część treningowa, bo nie wyobrażam sobie, aby na okres przebudowy wyłączyć obiekt z użytku. A dodatkowa tafla przyda się w przyszłości zespołom młodzieżowym, czy amatorskim. Projekt techniczny określi nam też koszty. Kolejnym etapem będzie znalezienie funduszy na wykonanie tego ambitnego zadania. To ogromne wyzwanie, ale jest potrzebne, aby rozwijać miasto, wzmacniać jego pozycję na arenie krajowej czy międzynarodowej. Zmodernizowana hala lodowa będzie służyć sportowcom i mieszkańcom przez kolejne dziesięciolecia – kończy Janusz Chwierut.

Obronić fotel lidera

Działacze i zawodnicy na końcówkę fazy zasadniczej postawili sobie za zadanie utrzymania fotela lidera, na który wrócili po wyjazdowej wygranej, po dogrywce 4:3 nad Comarch Cracovią. Oświęcimianie zagrali pod Wawelem w mocno okrojonym składzie i nie brakowało opinii, że „Pasy” wezmą rewanż za porażkę w półfinale Pucharu Polski. Nic takiego nie miało miejsca.

- Przed drużyną ostatnie mecze czwartej rundy i potem cała piąta. Priorytetem jest wejście do fazy play-off z pierwszego miejsca, co pozwoli nam na rozpoczęcie i – w przypadku maksymalnej liczby spotkań – zakończenie rywalizacji we własnej hali. Zapominamy o Pucharze Polski, którego nie udało nam się zdobyć, choć turniej rozgrywaliśmy we własnej hali, żeby w czystymi móc realizować kolejne zadanie – podkreśla Paweł Kram, prezes spółki Oświęcimski Sport.

Działacze zapraszają kibiców na mecze w Oświęcimiu, które w styczniu będą rozgrywane w piątki. Frekwencja na meczach pucharowych pokazała, że oświęcimianie kochają hokej.