Do tragedii doszło na rwącym odcinku rzeki w rejonie Błonia i Łukanowic.
20-latek przypłynął w to miejsce na kajaku razem z trzema innymi kolegami w poniedziałek po południu. Było gorąco i chłopcy postanowili się schłodzić wchodząc do wody. W pewnym momencie jeden z nich zniknął im z oczu.
Poszukiwania prowadzone były na rzece w poniedziałek, ale nie przyniosły rezultatu. We wtorek będą wznowione, m.in. z udziałem płetwonurków.
To już druga taka akcja poszukiwawcza w przeciągu tygodnia na Dunajcu. Wcześniej poszukiwany był 24-latek, który utonał w rejonie Ostrowa.
Dunajec to górska, niebezpieczna i nieprzewidywalna rzeka, która zwłaszcza po ostatnich powodziach jest pełna wirów i zagłębień.
ZOBACZ KONIECZNIE:
WIDEO: Poszukiwani przez policję z Małopolski
Źródło: Gazeta Krakowska