7 czerwca 1979 roku w trakcie pierwszej swojej pielgrzymki do Polski papież Jan Paweł II odwiedził tereny byłego niemieckiego obozu koncentracyjnego i zagłady Auschwitz-Birkenau. Był pierwszą głową Kościoła rzymskokatolickiego, która złożyła wizytę w tym największym w dziejach miejscu ludobójstwa.
Jan Paweł II przyleciał do Oświęcimia śmigłowcem. Wylądował na terenie ówczesnej bazy PKS w sąsiedztwie Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau. Stamtąd limuzyną przejechał na teren byłego obozu Auschwitz I. Wokół PKS i na krótkiej trasie przejazdu witały go tłumy mieszkańców.
Ojciec Święty modlił się pod Ścianą Śmierci, następnie nawiedził celę, w której zginął św. Maksymilian Kolbe. Potem także śmigłowcem odleciał do Brzezinki, gdzie czekało na niego ponad milion wiernych, w tym 200 byłych więźniów obozów. Ołtarz, na którym odprawił mszę św., był ustawiony na dawnej rampie obozowej. W swojej homilii podkreślił m.in. "Nie mogłem tutaj nie przybyć jako papież.
Potem były obóz odwiedzali także jego następcy. Benedykt XVI był tutaj z wizytą 28 maja 2006 roku, a Franciszek 29 lipca 2016 roku.
Więcej o wizycie papieża Franciszka przeczytać można tutaj.
WIDEO: Trzy Szybkie. Tomasz Urynowicz, wicemarszałek województwa małopolskiego o skutkach wyborów do PE dla Małopolski
