5. liga, Wadowice. LKS Rajsko – Niwa Nowa Wieś. Zobaczyli „Mary” cień, ale Rajsko uratowało punkt w starciu z wiceliderem [ZDJĘCIA]

Zobaczcie zdjęcia z meczu LKS Rajsko - Niwa Nowa Wieś:

W pierwszej połowie największym pracusiem wśród miejscowych był Jakub Wykręt. Jego podania, po akcjach oskrzydlających, w pole karne, siały sporo zamieszania szykach obronnych wicelidera. Już pierwsza taka akcja dał miejscowym prowadzenie. Grzegorz Gacur obronił strzał z bliska Patryka Formasa, ale wobec poprawki Hameda Arfy był już bezradny.

Drugi „wahadłowy”, Patryk Formas, też wypracował doskonałą pozycję. Po jego dograniu z prawej strony, wbiegający przed pole bramkowe Arfa minimalnie przestrzelił. Pewnie dlatego, że czuł na plecach „oddech” Michała Matejki, środkowego obrońcy nowowsian.

Wicelider, choć przed przerwą grał ospale, to jednak mógł się pokusić o zdobycz bramkową. Po uderzeniu Kamila Jarosia, zza pola karnego, piłka minimalnie minęła spojenie słupka z poprzeczką. Z kolei później dośrodkował Tobiasz Kubeczko. Po zbyt krótkim wybiciu piłki przez obrońców z 10 metrów uderzył Krzysztof Chrapek, jednak na linii strzału znalazł się Krzysztof Sieczko, ratując kolegów od utraty gola.

Mocne wejście na drugą połowę miał Mariusz Piskorek. Najlepszy strzelec ligi najpierw wykorzystał karnego, podyktowanego za zagranie ręką, a potem miejscowi ujrzeli „Mary” cień. „Zatańczył” nie z obłokiem, ale z Krzysztofem Sieczko, wzbijając się wysoko ponad niego i – strzałem głową – dając przyjezdnym prowadzenie.

Niwa nie dobiła rywali – szybko riposta Rajska

Wicelider doświadczył na własnej skórze starej piłkarskiej maksymy o zemście za zmarnowane sytuacje. Mariusz Piskorek miał szansę na hat-tricka. Trafił w słupek, jednak większe pretensje mógł mieć do siebie Bartłomiej Zwaryczuk. Miał przed sobą pustą bramkę, a jego poprawka była niecelna.

Chwilę później, po zagraniu z lewej strony przez Bartłomieja Rysia, w polu karnym dobrą pracę wykonał Bartłomiej Mika, w walce przepuszczając piłkę, a na drugiej stronie w tempo wbiegł Patryk Formas, trafiając z bliska na wagę remisu.

Obie strony miały po tzw. piłce meczowej. Najpierw, po rzucie rożnym, minimalnie niecelnie główkował Michał Matejko (85 min), a po chwili, na strzał zza pola karnego zdecydował się Patryk Lichota. Piłka o centymetry minęła dalszy słupek.

LKS Rajsko – Niwa Nowa Wieś 2:2 (1:0)

Bramki: 1:0 Arfa 9, 1:1 Piskorek 49 karny, 1:2 Piskorek 50, 2:2 Formas 76.

LKS Rajsko: Gielarowski – Sieczko, Żyła, Kowalik, Ryś – Formas, Lichota, Mika, Żywicki (80 Gandurski), Wykręt – Arfa.

Niwa: Gacur – Stawowczyk (46 Zwaryczuk), Matejko, Holewa, Gardyński – B. Dudzic, Jaroś, Nycz, Chrapek (80 Miłoń), Kubeczko – Piskorek.

Sędziował: Michał Gładys (Chrzanów). Żółte kartki: Żywicki, Mika – Gardyński. Widzów: 100.

Inne mecze 22. kolejki:

Górnik Brzeszcze – LKS Żarki 9:0 (3:0); bramki: Piwowar 2 i 54, Matys 11, Kawczak 71, Senkowski 5 (38, 50, 70, 81, 83)

Babia Góra Sucha Beskidzka – Zgoda Byczyna 0:1 (0:0); bramka: Jedynak 89.

Victoria 1918 Jaworzno – Skawa Wadowice 2:0 (0:0); bramki: Borek 75 i 90+1.

Fablok Chrzanów – Hejnał Kęty 2:0 (1:0); bramki: Brzezoń 17, Jochymek 51.

LKS Gorzów – Nadwiślanin Gromiec 1:2 (1:0); bramki: Kaczmarczyk 3 - Kaszuba 51, Burda 62.

Kalwarianka - Sokół Przytkowice – 3:0 (wo., Sokół wycofał się z rozgrywek).

Brzezina Osiek – MKS Libiąż – przełożony na 4 maja (godz. 17)

TABELKA: