Ogłoszenie przetargu na studium dla metra przewidziano na koniec 2017 roku, a planowany termin odebrania opracowania to koniec 2019. Dokument odpowie na pytanie, jaki może być przebieg trasy i lokalizacje stacji metra.
Podstawą do prac planistycznych ma być Studium rozwoju transportu dla Krakowa, jakie na zlecenie miasta (za 762 tys. zł) przygotowało Biuro Inżynierii Transportu Pracownie Projektowe Cejrowski&Krych z Poznania. Autorzy opracowania (przedstawiono je na początku zeszłego roku) zarekomendowali budowę linii metra Nowa Huta - Bronowice. W pierwszym etapie miałby powstać tunel pod centrum. Jako alternatywne rozwiązanie specjaliści z Poznania zaproponowali budowę tunelu tramwajowego od ronda Grzegórzeckiego do rejonu ul. Czarnowiejskiej.
W przypadku metra początkowo mógłby powstać podziemny przejazd od ronda Mogilskiego do ul. Królewskiej o długości około 3 km. Koszt takiego przedsięwzięcia to ok. 1,5 mld zł. Miasto nie ma na to pieniędzy. Liczy jednak na fundusze zewnętrzne. Może je przekazać prywatny podmiot. Inna możliwość to fundusze unijne.
Pieniądze z UE na budowę metra mogłyby się znaleźć nawet jeszcze w obecnym okresie finansowania na lata 2014-2020. Może tak się stać, jeżeli w pełni nie zostaną wykorzystane fundusze na transport i będzie można po nie sięgnąć nawet do 2022 roku (podobnie jak to było w unijnej perspektywie dofinansowania na lata 2007-2013, z której fundusze wykorzystywano do 2015 r.).
Działania urzędu związane z planowaniem podziemnej komunikacji są wynikiem referendum z 25 maja 2014 roku. W nim ponad 55 proc. mieszkańców biorących udział w głosowaniu opowiedziało się za budową metra.
WIDEO: Co Ty wiesz o Krakowie - odcinek 22
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto
Follow https://twitter.com/dziennipolski