O co dokładnie jest podejrzany dyrektor PZD? Tego prokuratura nie zdradza. - Mogę powiedzieć, że zatrzymanie dyrektora Powiatowego Zarządu Dróg w Nowym Targu ma związek ze sprawą, w której przed miesiącem został zatrzymany jego zastępca - mówi Włodzimierz Krzywicki, rzecznik Prokuratury Regionalnej w Krakowie. Wówczas zatrzymano Krzysztofa S., wicedyrektora PZD w Nowym Targu.
W listopadzie na wniosek Prokuratury Regionalnej w Krakowie sąd aresztował wicedyrektora Powiatowego Zarządu Dróg w Nowym Targu na trzy miesiące. Zarzuca się mu przyjęcie, że przyjął łącznie 280 tysięcy złotych łapówki od firm budowlanych, którym miał ułatwiać wygrywanie przetargów na zlecenia przy przebudowie i remontach dróg na Podhalu.
Co dalej będzie z dyrektorem PZD w Nowym Targu? Teraz nie wiadomo. Rzecznik prokuratura z Krakowa mówi, że Roberta W. czeka przesłuchanie, w czasie którego usłyszy najprawdopodobniej zarzuty. Potem prokurator może zdecydować, czy wystąpi do sądu z wnioskiem o tymczasowy areszt dla Roberta W., czy może zdecyduje się zastosować inne środki zapobiegawcze w postaci dozoru policyjnego, poręczenia majątkowe, czy zakazu opuszczania kraju.
Starosta nowotarski Krzysztof Faber, twierdzi, że to od dziennikarzy "Gazety Krakowskiej" dowiedział się o zatrzymaniu dyrektora PZD. - Nie chcę komentować tej sprawy - mówi Faber.
WIDEO: Poważny program - odc. 6: Strategia Rozwoju Krakowa
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto
Follow https://twitter.com/gaz_krakowska