W ten weekend Adam Buksa rozpoczął właśnie swój drugi sezon w Major League Soccer. New England Revolution już po 11 minutach przegrywało 0:2 po golach Bericia i Stojanovicia. Zespół Buksy błyskawicznie jednak odrobił straty. Najpierw Polak, w 14. minucie, dał sygnał do ataku ładnym strzałem głową, a jeszcze przed przerwą goście wyrównali.
Mecz zakończył się wynikiem 2:2, a Adam Buksa był na boisku przez 83 minuty. Napastnik był chwalony za częste podłączanie się do akcji w każdej strefie boiska, pracę w defensywie i groźne egzekwowanie stałych fragmentów gry. Przeciwko Buksie zagrał Przemysław Frankowski, który przez 90 minut grał na skrzydle w zespole z Chicago.
Z polskich zawodników sezon w MLS na boisku rozpoczął również Przemysław Tytoń, który między słupkami FC Cincinnati zremisował z Nashville SC 2:2.
POLACY ZA GRANICĄ w GOL24
Więcej o POLAKACH ZA GRANICĄ
Cracovio, posprzątaj w kadrze. Tych obcokrajowców ci nie trzeba
